Prawda na temat konta prezesa PiS. Pojawił się film
Prawo i Sprawiedliwość pokazało kulisy działania konta prezesa na portalu X. Na polecenie prezesa posty dodaje Radosław Fogiel. Treść wpisów dyktowana jest przez prezesa - podobnie, jak ma to miejsce w przypadku Donalda Trumpa.
Na oficjalnym koncie Prawa i Sprawiedliwości pojawiło się nagranie pokazujące kulisy zarządzania kontem Jarosława Kaczyńskiego w serwisie X. Okazuje się, że prezes dodaje posty za pośrednictwem Radosława Fogla.
Prawie dwuminutowe nagranie pojawiło się w niedzielę wieczorem. Widzimy na nim prezesa PiS siedzącego obok wspomnianego posła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłit - Miłosz Motyka
Na filmie możemy zobaczyć, jak politycy zastanawiają się nad pierwszym wpisem, który ostatecznie proponuje Mariusz Błaszczak, nawiązując do swojej inauguracji na X. Ale to nie koniec. Zgromadzeni w nagraniu oglądają konwencję Koalicji Obywatelskiej w Gliwicach. Prezes Prawa i Sprawiedliwości dyktuje, co ma znaleźć się na jego profilu - głównie w odniesieniu do deklaracji Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego. Fogiel wszystko zapisuje i publikuje w imieniu Kaczyńskiego.
W pewnym momencie prezes PiS odbiera telefon. Jak się okazuje, dzwoniła do niego bratanica, reagując na założenie konta.
Kaczyński w serwisie X
Jarosław Kaczyński dotąd był nieobecny w mediach społecznościowych. Prezes PiS długo był nieufny wobec chociażby Twittera (obecnie X).
Przed laty w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim stwierdził nawet, że osoby z jego sztabu wyborczego działają w tym serwisie "po cichu". - Głośno o tym nie mówią - śmiał się Kaczyński.
Kaczyński najwidoczniej zmienił zdanie, bo w sobotę pojawił się w serwisie X. Na swoim koncie opublikował szereg wpisów, co wywołało lawinę komentarzy. Autentyczność konta prezesa PiS została potwierdzona na oficjalnym profilu Prawa i Sprawiedliwości.
Pierwszy wpis Kaczyńskiego w ciągu pół godziny zdobył ponad 283 tys. odsłon.
Prezes PiS doczekał się nawet odpowiedzi Donalda Tuska. "Jarku, na X lepiej zamieścić dziennie jeden wpis z sensem niż kilkanaście bez sensu. Ale nie poddawaj się" - napisał obecny premier.
Czytaj też: