PolskaPracownicy z Ożarowa protestowali w Warszawie

Pracownicy z Ożarowa protestowali w Warszawie

Kilkuset pracowników z Fabryki Kabli w Ożarowie protestowało we wtorek w Warszawie przed Kancelarią Premiera przeciwko likwidacji zakładu. Spod fabryki przed Kancelarię przeszli kilkanaście kilometrów w strugach deszczu.

28.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Protestujemy przeciwko planom likwidacji zakładu oraz zgody Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji zezwalającej na tę likwidację - mówił wiceprzewodniczący mazowieckiej "Solidarności" Arkadiusz Śliwiński. Nasz protest trwa już 37 dzień - dodał.

Od końca kwietnia pracownicy zakładu blokują bramę wjazdową do zakładu, nie chcąc w ten sposób dopuścić do wywiezienia produktów i maszyn z zakładu.

W Kancelarii Premiera związkowców przyjął wiceminister gospodarki Maciej Leśny. Pan minister obiecał nam, że do przyszłej środy zbadane zostanie, czy nie było nieprawidłowości przy podejmowaniu decyzji w sprawie fabryki - powiedział.

Protest przebiegł sprawnie i spokojnie. Mimo kilkunastu kilometrów pieszej wędrówki związkowcy szli w zwartym szyku. Na trasie do Poznania spowodowali pewne utrudnienia w ruchu, gdyż zablokowali jeden z dwóch pasów. Do Ożarowa wrócili autokarami.

Pytany, dlaczego pracownicy przyszli, a nie przyjechali do Warszawy, Śliwiński stwierdził, że rząd do nich się nie pofatygował, mimo że ma służbowe samochody. Dlatego my pofatygowaliśmy się do rządu - powiedział. Stwierdził, że strugi deszczu, w których musieli iść związkowcy nie są przeszkodą w walce o pracowników.

Przed Kancelarią Premiera związkowcy skandowali: "Gdzie jest honor", "SLD-KGB", "Chcemy pracować, a nie strajkować". Trzymali transparenty: "Rząd do roboty za 100 zł", "Dlaczego sprzedajecie Polskę".

W fabryce w Ożarowie pracuje około 800 osób. Oprócz samej fabryki zlikwidowana ma zostać również centrala spółki w Ożarowie oraz spółki usługowe. Siedziba spółki zostanie przeniesiona do Myślenic.

Pod koniec marca wiceprezes "Tele-Foniki Kable" Jan Kurbiel poinformował o likwidacji fabryki w Ożarowie. Powodem tej decyzji jest rzekomo zła sytuacja na rynku producentów kabli w Polsce oraz spadek sprzedaży kabli telekomunikacyjnych i energetycznych.

Zakład w Ożarowie Maz. był najbardziej rentownym zakładem produkcji kabla w Polsce. Zdaniem pracowników, został on przejęty przez konkurencyjną firmę "Tele-Fonika Krakowska Fabryka Kabli SA.", wyłącznie w celu jego likwidacji.

"Tele-Fonika Kable" SA, wcześniej znana pod nazwą "Elektrim Kable" SA, powstała w 1999 r. w wyniku połączenia Bydgoskiej Fabryki Kabli, Fabryki Kabli Ożarów i Fabryki Kabli Załom.

W styczniu 2002 r. większościowy pakiet akcji "Elektrim Kable" został kupiony przez firmę "Tele-Fonika Krakowska Fabryka Kabli" SA. Obecnie ma ona 97,86% udziałów w "Tele-Fonice Kable".

Spółka jest obecnie monopolistą w produkcji kabli wysokiego napięcia w Polsce, jest także dużym producentem kabli miedzianych, światłowodów i kabli instalacyjnych.(miz)

ożarów mazowieckikableprotest
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)