PolskaPracownicy pogotowia przesłuchiwani ws. śmierci Blidy

Pracownicy pogotowia przesłuchiwani ws. śmierci Blidy

Pięciu świadków mają przesłuchać łódzcy
prokuratorzy, którzy prowadza śledztwo w sprawie okoliczności
śmierci b. minister budownictwa i b. posłanki SLD Barbary Blidy.

09.05.2007 10:40

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/pogrzeb-barbary-blidy-6038708383888513g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/pogrzeb-barbary-blidy-6038708383888513g )
Pogrzeb Barbary Blidy

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/barbara-blida-nie-zyje-6038708365881985g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/barbara-blida-nie-zyje-6038708365881985g )
Barbara Blida nie żyje

Przesłuchany ma zostać personel pogotowia - dyspozytor i załogi karetek, które wezwane zostały do domu Blidy w dniu tragedii. Te przesłuchania mają na celu wszechstronne wyjaśnienie okoliczności zdarzenia - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.

Do końca tygodnia łódzka prokuratura zamierza przesłuchać w sumie kilkunastu świadków; Kopania nie chciał ujawnić, kto będzie przesłuchiwany. Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP, na liście świadków są nazwiska kilku funkcjonariuszy ABW oraz dwóch prokuratorów z Katowic.

W przesłuchaniach ma wziąć udział pełnomocnik rodziny b. posłanki mec. Leszek Piotrowski, który - jak powiedział - tym razem otrzymał od prokuratury informację o kolejnych siedmiu dniach czynności prowadzonych przez łódzkich śledczych.

We wtorek prokuratura zleciła kompleksową ekspertyzę Centralnemu Laboratorium Kryminalistycznemu KGP. Badane będą ślady i dowody zabezpieczone w trakcie oględzin miejsca zdarzenia oraz oględzin i sekcji zwłok Blidy. Ekspertyza obejmować będzie m.in. badania fizykochemiczne, daktyloskopijne, biologiczne, badanie broni, włókien i rekonstrukcję zdarzenia.

Pod koniec kwietnia Barbara Blida śmiertelnie postrzeliła się w swoim domu, kiedy funkcjonariusze ABW weszli przeszukać mieszkanie i zatrzymać ją w ramach śledztwa w sprawie korupcji w handlu węglem.

Źródło artykułu:PAP
przesłuchaniełódźsamobójstwo
Zobacz także
Komentarze (0)