Zawartość pakunku będzie sprawdzana, ale prawdopodobnie nie są to zarodniki wąglika ani inny biologicznie niebezpieczny materiał - podała ONZ-owska policja.
Paczka nadana była do biura ONZ w stolicy Kosowa, Prisztinie. Na razie nie podano, gdzie została nadana.
Rzeczniczka ONZ poinformowała, że substancja wysypała się, gdy pracownik poczty sprawdzał w środę uszkodzoną przesyłkę. Alarm wszczęto gdy dostał wysypki, inny zatrudniony na tej poczcie zaczął uskarżać się na ból brzucha, a trzej pozostali mieli podrażnione oczy.
Całą piątkę odwieziono na badania do szpitala i w godzinach wieczornych zwolniono w dobrym stanie. (an)
