Późniejszy budżet UE mimo wszystko korzystny dla Polski
Jeśli Unia Europejska przyjmie
porozumienie budżetowe na lata 2007-13 w przyszłym roku, to limit
dostępnych dla Polski funduszy spójności i strukturalnych może
wzrosnąć nawet o 8 mld euro z powodu korzystniejszego kursu euro -
powiedział w Luksemburgu minister ds. europejskich
Jarosław Pietras.
Według Pietrasa byłaby to dla Polski "jedyna pozytywna rzecz" wynikająca z nieprzyjęcia porozumienia budżetowego przez państwa członkowskie na czerwcowym szczycie w Brukseli.
Gdyby porozumienie zawarto w przyszłym roku, wówczas wynoszący 4% PKB limit dostępnych dla Polski środków na lata 2007-13 liczony byłby po średnim kursie z 2005 roku, a nie z 2004 roku.
Przewiduje się - tłumaczy Pietras - że kurs euro w 2005 roku będzie o około 20% wyższy niż kurs z 2004. To oznacza, że w euro dostalibyśmy więcej pieniędzy, nawet o około 8 mld euro - precyzuje minister.