Rowerzysta, który strzelał z wiatrówki do samochodów w Poznaniu, rzucał też kamieniami w witryny sklepów
• Rowerzysta, którego zatrzymano po tym, jak uszkodził 23 samochody, strzelając z wiatrówki, dopuścił się też innych aktów wandalizmu
• Miał strzelać i rzucać kamieniami w witryny czterech sklepów i salonu fryzjerskiego, a także ukraść rower
• Łącznie 35-latek usłyszał 31 zarzutów
7 lipca oraz trzy dni później ktoś uszkodził 28 samochodów zaparkowanych wzdłuż ulic Jasna Rola, Bolka, Naramowicka oraz na os. Kosmonautów w Poznaniu. Policjanci wezwani na miejsce ustalili, że uszkodzenia powstały od strzałów z wiatrówki.
Wizerunek sprawcy zarejestrowała jedna z kamer monitoringu. W poniedziałek wielkopolska policja opublikowała komunikat o poszukiwaniach wandala wraz z jego zdjęciem i rysopisem. Jednocześnie zapowiedziano, że Komendant Miejski Policji w Poznaniu przewidział nagrodę finansową dla osoby, która przyczyni się do zatrzymania sprawcy zniszczenia pojazdów.
Komunikat odniósł niemal natychmiastowy skutek. Mężczyznę uwiecznionego na monitoringu rozpoznali mieszkańcy Piątkowa, którzy zgłosili się na policję. Sprawca został zatrzymany jeszcze tego samego dnia.
Policjanci, którzy zajęli się jego sprawą, ustalili, że "rowerowy snajper" miał na koncie znacznie więcej aktów wandalizmu. Z wiatrówki strzelał także do witryn czterech sklepów oraz salonu fryzjerskiego. Dopuścił się także kradzieży roweru. Łącznie mężczyźnie postawiono 31 zarzutów, w tym narażenia na utratę zdrowia personelu lokali, w których szyby rzucał kamieniami.
- Mężczyzna odmówił składania wyjaśnień swojego zachowania - mówi Wirtualnej Polsce Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji. - Grozi mu do pięciu lat więzienia - dodaje.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
