Akt oskarżenia w sprawie zabójstwa Ewy Tylman: Adam Z. wrzucił nieprzytomną kobietę do wody

• Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia w związku z zabójstwem Ewy Tylman
• Kolega 26-latki, Adam Z., usłyszał zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym
• Według prokuratora, oskarżony miał świadomość, że na skutek jego działania nastąpi śmierć kobiety
• Adamowi Z. grozi dożywocie

- Prokurator oskarżył Adama Z. o to, że w dniu 23 listopada 2015 roku w Poznaniu, działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia Ewy Tylman, to znaczy przewidując możliwość pozbawienia życia, po uprzednim zepchnięciu pokrzywdzonej ze skarpy, w wyniku czego Ewa Tylman spadła i straciła przytomność. Nieprzytomną przemieścił przez teren oddzielający skarpę od rzeki Warty, a następnie zepchnął Ewę Tylman do wody - powiedziała na konferencji prasowej rzeczniczka prokuratury prok. Magdalena Mazur-Prus.

Wielokrotnie przesłuchiwany, zmieniał wersję przedstawionych zdarzeń

Jak dodała, Adamowi Z. postawiono zarzut przestępstwa z art. 148 kodeksu karnego, a więc "zarzut najpoważniejszego przestępstwa, jednego z najpoważniejszych, zarzut zabójstwa". Mazur-Prus podkreśliła, że z uwagi na opis czynu prokurator zarzucił działania z zamiarem ewentualnym. - O przyjęciu takiej kwalifikacji zadecydował materiał dowodowy przyjęty w sprawie - dodała rzeczniczka.

Adam Z., podejrzany o zabójstwo Ewy Tylman, jest osobą, która w chwili popełnienia czynu mogła kierować swoim postępowaniem. Miał zachowaną zdolność rozpoznania znaczenia tego, co robi - poinformowała poznańska prokuratura.

- Materiał dowodowy zebrany w sprawie w sposób więcej niż dostateczny uzasadnia kwalifikację prawną czynu - powiedziała Mazur-Prus. Jak poinformowała, podejrzany był wielokrotnie przesłuchiwany, zmieniał wersję przedstawionych zdarzeń, w części zasłaniał się niepamięcią.

Rzeczniczka podała, że Adam Z. był badany po to, aby stwierdzić, czy w chwili popełnienia przestępstwa był poczytalny. - Badanie jednorazowe nie przyniosło odpowiedzi na to pytanie. Został poddany obserwacji sądowo-psychiatrycznej i opinia biegłych jest jednoznaczna. Jest osobą, która w chwili popełnienia czynu mogła kierować swoim postępowaniem i miała zachowaną zdolność rozpoznania znaczenia tego, co robi - powiedziała Mazur-Prus.

Prokuratura poinformowała, że przeprowadzone badania nie pozwoliły na jednoznaczne ustalenie przyczyny zgonu. Biegli nie stwierdzili u denatki zmian urazowych i chorobowych. Przy kobiecie znaleziono jej przedmioty osobiste m.in. telefon komórkowy i kartę kredytową.

Tożsamość kobiety potwierdziły badania DNA

26-letnia Ewa Tylman zaginęła prawie rok temu. Po raz ostatni była widziana w nocy z 22 na 23 listopada 2015 r. w okolicach ul. Mostowej, przed mostem Rocha w Poznaniu. Z imprezy do domu odprowadzał ją kolega, Adam Z.

Ciało kobiety znaleziono pod koniec lipca, ok. 12 kilometrów od miejsca, w którym Tylman była widziana po raz ostatni. Tożsamość kobiety potwierdziły badania DNA. Sekcja zwłok, ze względu na stan odnalezionego ciała, nie pozwoliła jednak na ustalenie przyczyny jej śmierci.

oprac.: Marek Grabski

Wybrane dla Ciebie

Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił
Erdogan o reakcji Hamasu. "Szansa na trwały pokój"
Erdogan o reakcji Hamasu. "Szansa na trwały pokój"
Balony z przemytem sparaliżowały lotnisko w Wilnie. Było ich 13
Balony z przemytem sparaliżowały lotnisko w Wilnie. Było ich 13
"Traktowali nas jak zwierzęta". Aktywiści z flotylli Sumud o izraelskich służbach
"Traktowali nas jak zwierzęta". Aktywiści z flotylli Sumud o izraelskich służbach
Tłumy na ulicach Rzymu. "Św. Franciszek z Asyżu byłby tutaj"
Tłumy na ulicach Rzymu. "Św. Franciszek z Asyżu byłby tutaj"
Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu
Sztorm Amy we Francji. Dwie ofiary śmiertelne i tysiące bez prądu
Sztorm Amy we Francji. Dwie ofiary śmiertelne i tysiące bez prądu
Wyniki Lotto 04.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 04.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto