Poznań. Były salezjanin dostał nakaz eksmisji z domu zakonnego
Sąd Rejonowy w Poznaniu nakazał ks. Michałowi Woźnickiemu opuścić lokal w domu zakonnym, który należy do Towarzystwa Salezjanów. Suspendowany kapłan był skonfliktowany z pozostałymi duchownymi.
Sprawa ks. Michała Woźnickiego ciągnie się od 2018 r. Wtedy kapłan został wydalony z Towarzystwa Salezjańskiego. Od tego czasu nie ma prawa sprawować sakramentów świętych ani mieszkać na terenie tamtejszego domu zakonnego. Mimo to nie opuścił lokalu, a w swoim pokoju odprawiał msze w rycie rzymskim, które transmitował w internecie.
Poznań. Ks. Michał Woźnicki eksmitowany z Towarzystwa Salezjańskiego
Przełożeni duchownego chcieli eksmitować ks. Woźnickiego, ale ten ignorował sprawę i wciąż głosił kontrowersyjne poglądy. Między salezjanami a kapłanem dochodziło do konfliktów, wielokrotnie interweniowała policja. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w październiku. Powodem było przekroczenie obostrzeń związanych z koronawirusem.
8 grudnia Sąd Rejonowy w Poznaniu nakazał byłemu salezjaninowi opuścić lokal na terenie zakonników. Nieprawomocna decyzja zapadła na niejawnym posiedzeniu. Poinformował o niej dopiero we wtorek sam ks. Woźnicki. Duchowy ma pokryć koszty procesu. Nie dostał również prawa do lokalu socjalnego. - Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni - skomentował wyrok kapłan.
Przeczytaj również: Poznań. Policja u salezjanów. Tomasz Terlikowski komentuje akcję
Źródło: PAP