Pozew Kukiza przeciw Sianeckiemu. Sąd ogłosił wyrok
Sąd Okręgowy w Legnicy oddalił wniosek złożony w piątek w trybie wyborczym przez Pawła Kukiza przeciw dziennikarzowi TVN24 Tomaszowi Sianeckiemu - podaje serwis Wirtualnemedia.pl. Pozew dotyczył wypowiedzi w programie "Szkło kontaktowe".
11.05.2015 | aktual.: 11.05.2015 19:17
Chodzi o słowa, które padły w programie TVN24 "Szkło kontaktowe". - To już część trzecia naszego programu i właściwie mówiliśmy najwięcej o panu Bronisławie Komorowskim i Andrzeju Dudzie, no bo to są pierwsze i drugie miejsce we wszystkich sondażach. Miejsce trzecie to jest Paweł Kukiz, ale o nim dzisiaj nie będziemy mówić, będziemy tylko życzyć zdrowia jego ojcu bo on się wycofał ze względu na stan zdrowia taty, co jest jak najbardziej naturalna postawa, ale pokażmy innych - powiedział na antenie Tomasz Sianecki.
"Tomasz Sianecki wypowiadając powyższe zdanie wprowadził w błąd wyborców, co może skutkować gorszym wynikiem wnioskodawcy w wyborach" - podkreślono w uzasadnieniu pozwu.
Na profilu "Szkła Kontaktowego" na Facebooku pojawiło się wyjaśnienie, że "Sianecki nie miał na myśli wycofania z kandydowania, a jedynie czasowe zawieszenie kampanii wyborczej" oraz przeprosiny.
Sąd orzekł, że "warunkiem dochodzenia roszczenia w trybie art. 111 paragraf 1 Kodeksu wyborczego jest rozpowszechnienie nieprawdziwych informacji za pomocą materiałów wyborczych". "Takiego charakteru z pewnością nie posiada wskazana przez wnioskodawcę wypowiedź redaktora Tomasza Sianeckiego w programie satyrycznym. Po pierwsze, nie pochodzi ona od komitetu wyborczego. Nie posiada ona także cech agitacji wyborczej" - napisano w uzasadnieniu.