Pożegnanie st.szer. Gerarda Wasielewskiego
W bazie wojskowej w Karbali pożegnano st. szer. Gerarda Wasielewskiego, który zmarł w miniony
poniedziałek, postrzelony przez kolegę czyszczącego broń.
27.12.2003 | aktual.: 27.12.2003 17:01
"Pozostawił po sobie wspomnienia pogodnego, młodego człowieka, cieszącego się życiem, mającego wielką satysfakcję z wykonywanych obowiązków, mającego wielkie plany na przyszłość. Plany w tej chwili pozostaną tylko marzeniem" - powiedział podczas ceremonii dowódca polskiej brygady w Karbali gen. Marek Ojrzanowski.
Uroczystość, z udziałem żołnierzy ze wszystkich krajów wchodzących w skład brygady w Karbali, miała wojskowy charakter. Po krótkiej modlitwie, odmówionej przez kapelana, żołnierze, niosąc trumnę, przeszli przed kompanią honorową.
Przy dźwiękach marsza żałobnego trumnę przeniesiono na samochód, który w eskorcie wozów bojowych pojechał na pobliskie lądowisko helikopterów. Zwłoki zostaną przetransportowane przez Bagdad do Polski. Wojsko chce, aby stało się to jak najszybciej.
St. szeregowy Gerard Wasielewski jest drugim polskim żołnierzem, który zginął podczas misji w Iraku. 6 listopada w wyniku odniesionych ran, po ostrzelaniu konwoju, zmarł ppłk Hieronim Kupczyk.