Pożegnanie i powitanie
23 grudnia Lech Kaczyński złoży prezydencką przysięgę. Wcześniej, już w tę niedzielę, spontanicznie chcą go pożegnać warszawiacy.
– Wygrana Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich była dla nas wszystkich ogromnym ciosem. Cała osierocona Warszawa płacze rzewnymi łzami, kiedy nasz prezydent opuszcza ratusz na rzecz Pałacu Prezydenckiego – czytamy w manifeście organizatorów wiecu na stronie www.dziekujemykacz.com.
Kontyrowersyjna laurka
Organizatorami niedzielnego wiecu – o godz. 13 na pl. Zamkowym – są młodzi ludzie. Jak zastrzegają, nie są związani z żadną partią ani organizacją polityczną, ale wolą pozostać anonimowi. Główną atrakcją niedzielnej akcji ma być wielka laurka, do której każdy będzie mógł się wpisać. Po imprezie trafi ona do ratusza. Nie wiadomo jednak, czy prezydent będzie ją chciał przyjąć. Lech Kaczyński nie ustosunkował się bowiem do planów tego niecodziennego pożegnania. – Z zasady nie komentuje on takich inicjatyw – stwierdził Tomasz Brzeziński, asystent prasowy Kaczyńskiego.
Co będzie, gdy ratusz nie zechce przyjąć prezentu? – Szczerze mówiąc, nie przewidzieliśmy takiej możliwości – mówi pani Jadwiga, jedna z organizatorek. – Myślę, że pożegnanie będzie życzliwe, bo osiągnięć jest przecież całe mnóstwo – powiedział nam radny PiS Wojciech Starzyński, nieco zaskoczony informacją o wiecu.
Rozliczeniowo czy kulturalnie
– „Nie odchodź!” – chciałoby się zakrzyknąć. Jako nieutuleni w żalu obywatele Warszawy chcemy wspólnie podziękować mu za te trzy wspaniałe lata. Lata spędzone bezpiecznie pod jego skrzydłami, lata pełne słońca i radości – można również przeczytać na stronie www.dziekujemykacz.com.
– Powinna to być uroczystość elegancka i kulturalna, a nie wydarzenie rozliczeniowe. – ma nadzieję Wojciech Starzyński z PiS. W programie znajdzie się też konkurs recytatorski (z nagrodami) i pokaz mody, a być może nawet występ teatralny. Organizatorzy nie chcą jeszcze zdradzić wszystkich zaplanowanych na ten dzień niespodzianek. – Zainteresowanie wiecem jest ogromne, otrzymujemy bardzo dużo e-maili, sporo osób przysłało nam propozycje wierszy pożegnalnych. Tylko na jednym z portali kilkaset osób wyraziło chęć przybycia na wiec – zapewnia pani Jadwiga.
Po wiecu impreza przeniesie się do klubu Le Madame, gdzie o godz. 16 Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów przygotowało dyskusję poświęconą europejskim modelom rozdziału religii i państwa.
Zbigniew Modrzewski