Pożary wokół elektrowni w Czarnobylu. 37 kolejnych w ciągu doby
Ogromny problem na Ukrainie. Tylko w ciągu ostatniej doby w obwodzie kijowskim wybuchło 37 kolejnych pożarów. Strażacy walczący z pożarami w rejonie Czarnobyla dostaną wsparcie z Niemiec.
18.04.2020 | aktual.: 18.04.2020 23:25
Od dwóch tygodni trwają próby ugaszenia ognia i tlących się terenów wokół byłej elektrowni atomowej w Czarnobylu. W akcji gaśniczej uczestniczy ponad 700 ukraińskich strażaków.
Ukraińskie władze nie podają oficjalnych informacji na temat wielkości zniszczeń. Wcześniej urzędnicy powoływali się na szacunkowe dane satelitarne, wedle których wypalona ziemia to obszar około 11,5 hektara. Greenpeace zakłada, że w rzeczywistości chodzi o teren czterokrotnie większy. Eksperci organizacji zaniepokojeni są tym, że "dotychczas brak informacji o przenoszeniu przez ogień radioaktywnych substancji”. W oświadczeniu Greenpeace'u czytamy, że większość terenów wokół byłej elektrowni obciążonych jest cezem 137, plutonem 239 i strontem 90.
Niemiecka pomoc
Z pomocą Ukrainie przychodzą Niemcy. "Szybka pomoc obejmuje 80 dozymetrów do pomiaru radioaktywności i węże gaśnicze o długości około 15 kilometrów” - poinformowała ambasada RFN w Kijowie. Poza tym na miejsce dotrze wóz wyposażony w specjalne gaśnice używane na terenach leśnych. Wartość niemieckiej pomocy to 230 tysięcy euro.
O rządową pomoc dla Ukrainy apelowała między innymi szefowa komisji ochrony środowiska Bundestagu Sylvia Kotting-Uhl. Jej zdaniem 34 lata po wybuchu należy wykluczyć "kolejną radioaktywną chmurę nad Europą”.
Wciąż kolejne pożary
W obwodzie żytomierskim, w pobliżu granicy z Białorusią, wybuchły kolejne pożary lasów, przenosząc się na wioski. Zniszczonych zostało 38 domów, a 50 osobom trzeba było zapewnić dach nad głową, jak wynika z informacji gubernatora obwodu.
Wedle danych ukraińskich władz w ciągu ostatniej doby w stolicy i obwodzie kijowskim doszło do 37 pożarów trawy i torfowisk. Wzrosło stężenie produktów spalania w powietrzu. Dym spowija Kijów, gdzie wielokrotnie przekroczone zostały dopuszczalne normy smogu. Władze zapewniają, że promieniowanie w Kijowie i obwodzie kijowskim pozostaje w normie. Zalecają jednak pozostawanie w domach przy zamkniętych oknach oraz picie dużej ilości wody.
Czarnobyl. Spalanie śmieci i podpalenia
Przyczyną pożarów lasów, które rozpoczęły się 4 kwietnia, było najprawdopodobniej spalanie śmieci. W ostatnich latach wielokrotnie dochodziło do pożarów w strefie wykluczenia wokół byłej elektrowni w Czarnobylu. Powodem było podłożenie ognia.
W oświadczeniu Lekarzy Przeciw Wojnie Nuklearnej czytamy: "Zmobilizowane zostały pokaźne ilości radioaktywnych izotopów. Poprzez wdychanie radioaktywne cząstki osadzają się w organizmach i mogą prowadzić do nowotworów. Jak w 1986 roku, los ludności zależy od kierunku wiatru”.
Po wybuchu w byłej sowieckiej elektrowni w 1986 roku radioaktywne tereny wraz z ruinami elektrowni zostały ogłoszone strefą wykluczenia. Powierzchnia tej strefy to 2600 kilometrów kwadratowych. Dziesiątki tysięcy ludzi wysiedlono. Na terenie strefy, pomimo zakazów, pozostało około 200 osób.
Przeczytaj także:
Niemcy boją się promieniowania, ale nie tego, którego powinni
Turyści w Czarnobylu