Pożar szkoły w Warszawie - 500 osób ewakuowanych
W szkole podstawowej na warszawskich Jelonkach trwa oddymianie pomieszczeń po pożarze, który wybuchł przed południem. Z budynku ewakuowano ponad 500 osób.
O 10.27 stołeczna straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w szkole przy ul. Tkaczy. - Gdy strażacy dotarli na miejsce okazało się, że ogień strawił trzy z pięciu boksów w szatni położonej w piwnicy budynku - relacjonuje w rozmowie z Wirtualną Polską asp. Piotr Tabencki z zespołu prasowego stołecznej straży pożarnej.
Dzieci oraz pracowników placówki, łącznie ok. 500 osób, ewakuowano do kościoła znajdującego się nieopodal. - Większość kurtek spaliło się, więc dzieci wyszły na dwór tak jak stały - mówi Tabencki. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Pożar został już ugaszony, ale trwa jeszcze oddymianie pomieszczeń. Na razie nie wiadomo co było przyczyną zdarzenie. Sprawą zajęła się policja.
Dzieci nie wrócą już dziś do szkoły. - Nie jest też pewne, czy zajęcia odbędą się w poniedziałek. O tym zadecyduje dyrektor - mówi asp. Tabencki.