Pożar na rosyjskim statku, załoga uratowana
Załoga płonącego na Morzu Ochockim rosyjskiego chłodnicowca "Polluks" przerwała w nocy walkę z ogniem i przeszła na pokład znajdującego się w pobliżu trawlera. Nikt nie odniósł obrażeń.
Pożar na 32-letnim "Polluksie" wybuchł w nadbudówce statku, prawdopodobnie w wyniku zwarcia elektrycznego. Potem ogień rozprzestrzenił się na całą jednostkę.
Załoga "Polluksa" zostanie przetransportowana do najbliższego portu.
Ogarnięty ogromnymi płomieniami statek pływa obecnie w sposób całkowicie niekontrolowany. W rejonie gdzie się znajduje jest też około 50 statków rybackich zajętych połowami. Do "Polluksa" płynie holownik ratowniczy. Dotrze za około dwie doby. Cała flota znajdująca się na Morzu Ochockim została ostrzeżona przed błąkającym się statkiem w ogniu.