PolskaPożar mleczarni na Podlasiu. Dym sięgał 40 metrów

Pożar mleczarni na Podlasiu. Dym sięgał 40 metrów

W czwartek wybuchł pożar w mleczarni Bielmlek w Bielsku Podlaskim. Według relacji straży unoszące się nad budynkiem kłęby dymu sięgały nawet 40 metrów wysokości. W akcji brało udział kilkanaście zastępów strażaków.

Pożar jednej z mleczarni na Podlasiu wybuchł w czwartek po południu / Zdjęcie ilustracyjne
Pożar jednej z mleczarni na Podlasiu wybuchł w czwartek po południu / Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | Michał Adamowski

Jak donosi Radio Białystok, ogniem zajęły się filtry suszarni, znajdującej się 12 metrów nad ziemią. Pożar na terenie budynku wybuchł około godz. 15. Z żywiołem walczyło 15 zastępów straży pożarnej.

Z informacji przekazanych Polskiej Agencji Prasowej przez Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa w Białymstoku, wszystkich pracowników mleczarni ewakuowano jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej.

Zobacz też: Rekordowe temperatury tego lata. Ekspert IMGW: ''stan równowagi został zachwiany''

Bielsk Podlaski. Pożar mleczarni, ogniem zajęła się wieża suszarnicza

W akcji na miejscu brało udział 30 strażaków. Dym unosił się 40 metrów nad ziemią. Podczas gaszenia straż pożarna używała podnośników i drabin.

Według informacji Straży Pożarnej, obecnie trwa dogaszanie i rozbiórka konstrukcji suszarni. Nikt nie został poszkodowany.

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)