Pożar biurowca w Królewcu. Strażacy przez kilka godzin walczyli z żywiołem
W poniedziałek w Królewcu (wcześniej Kaliningrad) zapalił się biurowiec na terenie dawnej fabryki Quartz przy ulicy Musorgskiego. O zdarzeniu poinformował departament regionalny Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Wciąż trwa ustalanie przyczyn pożaru.
Jak przekazuje portal KGD, o godzinie 18.40 policja otrzymała wiadomość o pożarze w 2-piętrowym budynku na terenie dawnej fabryki kwarcu przy ulicy Musorgskiego. Na miejsce natychmiast przyjechały jednostki służb policyjnych i służby ratunkowe.
W akcji gaszenia pożaru uczestniczyło 47 osób i 11 jednostek specjalnego sprzętu. Pożar objął powierzchnię 150 metrów kwadratowych. Zapaliło się też 8 stojących w pobliżu samochodów. Naoczni świadkowie mówili o dużym zadymieniu w centralnej części Królewca. Łącznie z terenu objętego pożarem ewakuowano 46 osób. Po północy udało się ugasić ogień.
Stan wyjątkowy w obwodzie kaliningradzkim
To nie jedyny pożar, do którego doszło w poniedziałek w obwodzie kaliningradzkim. Jak poinformował szef służby prasowej rządu regionu Dmitrij Łyskow, we wsi Krugolovo ogień pojawił się na wysypisku śmieci. Wstępną przyczyną pożaru jest panująca w tym regionie susza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kulisy ukraińskiej kontrofensywy. Zmasowany atak rakietowy z HIMARS-ów
Od 9 czerwca w obwodzie kaliningradzkim obowiązuje regionalny stan wyjątkowy. Brak opadów doprowadził do groźnego zjawiska - suszy glebowej. Prognozy pogody dla tego regionu nie są zbyt optymistyczne. Mieszkańcy nie mogą liczyć na opady deszczu.
- W regionie wprowadzono stan wyjątkowy, ponieważ zboża umierają. Decyzja ta została podjęta na nadzwyczajnym posiedzeniu komisji ds. zapobiegania i usuwania awarii oraz zapewnienia bezpieczeństwa przeciwpożarowego w obwodzie kaliningradzkim – napisał w piątek gubernator Anton Alichanow na swoim kanale Telegram.