Powstanie podziemny tunel dla nowej linii tramwajowej

Od dłuższego czasu urzędnicy opracowują plan budowy linii tramwajowej z Mistrzejowic do centrum Krakowa. W założeniu byłaby ona poprowadzona na południe w ulice Młyńską i Meissnera, by włączyć się do istniejących torów na al. Jana Pawła II i ul. Mogilskiej.

Gdyby linia biegła głównie istniejącymi już kanałami transportowymi, koszt takiej inwestycji wyniósłby ok. 30 mln zł. Jednak ze względu na plany bezkolizyjnego poprowadzenia tramwajów przez ronda Polsadu i Młyńskie cena będzie dużo wyższa, z drugiej zaś strony - trasa będzie pokonywana w błyskawicznym tempie.

Na początku rozważano możliwość zbudowania tunelu lub głębokiego kanału wzdłuż całej ul. Młyńskiej, tak by tramwaje pod ziemią pokonywały rondo Młyńskie, Polsadu i Barei. Tam dopiero miałyby wyjeżdżać znów na powierzchnię, na ul. Dobrego Pasterza.

W tym momencie brane pod uwagę jest już tylko zejście pod ziemię przy rondzie Młyńskim i następnie przy rondzie Polsadu. Pozostałą trasę tramwaje mają pokonywać na poziomie gruntu wraz z pozostałym ruchem samochodowym i autobusowym. Przyczyna jest oczywista - pieniądze. Poprowadzenie torów na ponad dwóch kilometrach w tunelach i wykopach mogłoby podnieść koszty budowy nawet do 170 mln zł.

Krakowski magistrat ogłosił przetarg na przygotowanie koncepcji przebiegu linii według powyższego ogólnego planu. Kiedy projekt będzie gotowy, zostanie złożony wniosek o pozwolenie na budowę. W tym tygodniu wyłoniony ma zostać wykonawca koncepcji.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, ogłoszenie przetargu na budowę nowej linii tramwajowej powinno pojawić się jesienią 2016 r.