Powrót do szkoły. Kary za zatrzymanie ucznia w domu
Powrót o szkoły. Jak informuje MEN, od 1 września zatrzymanie dziecka w domu w obawie przed zakażeniem koronawirusem będzie uznawane za naruszenie obowiązku szkolnego. Za to przewinienie grozi kara grzywny do 10 tys. złotych.
21.08.2020 08:13
Jak informuje "Rzeczpospolita", powołując się na odpowiedź Ministerstwa Edukacji Narodowej, jeśli nie ma przeciwwskazań zdrowotnych u dziecka lub innych członków rodziny, zatrzymanie ucznia w domu od 1 września w obawie przed zakażeniem będzie naruszeniem obowiązku szkolnego.
Koronawirus w Polsce a powrót do szkoły
Rodzic może zostawić dziecko tylko wtedy, gdy w domu znajduje się członek rodziny objęty kwarantanną lub jest to uzasadnione chorobami dziecka, w tym objawami infekcji dróg oddechowych lub choroby przewlekłej - poinformował resort, dodając, że konieczna jest również opinia lekarza sprawującego opiekę zdrowotną nad uczniem z taką chorobą.
W momencie, gdy uczeń nie realizuje obowiązku szkolnego lub nauki, konsekwencje dla rodzica wynikają z art. 42 prawa oświatowego, który mówi, że "w razie nieusprawiedliwionej nieobecności dziecka w szkole przez co najmniej pół miesiąca rodzic może zostać ukarany grzywną do 10 tys. zł".
Obowiązek szkolny dotyczy dzieci od 7. do 18. roku życia.
Źródło: "Rzeczpospolita"