Powrót do szkoły. Jakie zasady? ZNP chce od premiera konkretów
Powrót do szkoły. Związek Nauczycielstwa Polskiego chce konkretów od premiera w sprawie powrotu dzieci do szkół. Zdaniem ZNP decyzja o powrocie do tradycyjnej nauki w szkolnych ławkach powinna zależeć od suwerennej decyzji dyrektora szkoły, bez konieczności konsultacji z sanepidem.
Powrót do szkoły. ZNP chce konkretów od premiera
Związek Nauczycielstwa Polskiego wystąpił z 13 punktową odpowiedzią na wytyczne przedstawione przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Zwrócił się z nią do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą, aby minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski dokonał korekty rozporządzenia o organizacji roku szkolnego. Ten wystartować ma 1 września.
- ZNP uznaje, że skoro już zdecydowano o scedowaniu na dyrektora odpowiedzialności za funkcjonowanie szkoły, to również on będzie decydował w porozumieniu z organem prowadzącym o rozpoczęciu roku szkolnego w formie stacjonarne. Powinni mieć oni prawo do decyzji, co do terminu rozpoczęcia stacjonarnych zajęć w szkole 7, 14 czy 21 września - stwierdził szef związku Sławomir Broniarz, którego cytuje portal money.pl.
Powrót do szkoły. ZNP domaga się zmian
Związkowcy domagają się od rządu zwiększenia finansowania szkół i zadań edukacyjnych w okresie pandemii . - Nie można tego przerzucać na organy samorządowe. Oczekujemy pełnego doposażenia środki ochronne. Jesteśmy chyba jedyną grupą zawodową, która na swój koszt musi doposażać swoje miejsce pracy - zaznaczył Broniarz.
Szef ZNP dodał, że 50 milionów maseczek, jakie mają być przekazane szkołom, wystarczą na dwa tygodnie nauki. ZNP oczekuje również badań przesiewowych dla nauczycieli oraz możliwości bezpłatnych szczepień przeciw grypie. - 650 tys. nauczycieli zasługuje na to, aby mieć pewność, że nie jest nosicielami wirusa - zaznaczył Broniarz.
Powrót do szkoły. 1 września rusza rok szkolny
W marcu rząd zdecydował o zamknięciu szkół. Była to jedna z pierwszych decyzji po wybuchu pandemii koronawirusa. Miała ona zapobiec rozprzestrzenianiu się epidemii. Kilka dni temu minister edukacji Dariusz Piontkowski ogłosił, że dzieci wrócą do szkół wraz ze startem nowego roku szkolnego. To oznacza, że powrót do szkoły nastąpi 1 września.
Jednak taka decyzja Ministerstwa Edukacji rodzi wiele wątpliwości wśród rodziców. Dariusz Piontkowski uspokaja, że wprowadzone zmiany i restrykcje mają zapewnić bezpieczeństwo dzieciom.