Powróciła straszna choroba. W Chorwacji biją na alarm
We wrześniu w powiecie splicko-dalmatyńskim odnotowano dziewięć przypadków dzieci cierpiących na krztusiec - niezwykle zaraźliwą chorobę bakteryjną. Jak dotąd były to w większości izolowane przypadki rodzinne, jednak sytuacja może stać się bardziej niebezpieczna, jeśli choroba nie zostanie opanowany na czas.
Oprócz dziewięciu przypadków nieszczepionych niemowląt, które zachorowały na krztusiec, tego lata odnotowano kolejnych 21 chorych dzieci w wieku od roku do sześciu lat, pięcioro dzieci w wieku szkolnym i troje rodziców.
– Najbardziej chorują najbardziej podatne, nieszczepione noworodki i niemowlęta. Do 7. miesiąca życia mogą otrzymywać regularne dawki szczepionek, które mogą uchronić je przed krztuścem. W pełni zaszczepione dziecko jest chronione – wskazała dr n. med. Milka Brzović, specjalistka epidemiolog w konferencji prasowym, która odbyła się dziś rano w Instytucie Nauczania Zdrowia Publicznego w okręgu splicko-dalmatyńskim - podaje serwis Dalmacija Danas.
W przypadku krztuśca u zakażonych dzieci zwykle występują powikłania, takie jak zapalenie płuc. W latach przedpandemicznych, kiedy notowano około 90 przypadków rocznie, wystąpiły dwa zgony wśród noworodków zakażonych krztuścem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czym jest krztusiec?
Krztusiec to ostra, wysoce zaraźliwa infekcja układu oddechowego, charakteryzująca się napadami kaszlu. Źródłem zakażenia jest inna osoba chora, często nastolatka lub osoba dorosła, która cierpi na nierozpoznany krztusiec, który przenosi się drogą kropelkową. Krztusiec nie zawsze jest łatwy do zdiagnozowania. Co do zasady chorobę należy podejrzewać u każdego pacjenta, u którego kaszel jest jedynym lub głównym objawem, zwłaszcza gdy nie towarzyszą mu inne objawy, np. podwyższona temperatura ciała, ból głowy, wysypka itp.
Środki zapobiegawcze w przypadku krztuśca obejmują szczepienia, izolację i profilaktykę. Głównym celem szczepień jest zmniejszenie ryzyka wystąpienia ciężkich postaci krztuśca u niemowląt i małych dzieci ze względu na wysoką zachorowalność i śmiertelność spowodowaną krztuścem w tej grupie wiekowej.
– Pojawiają się choroby, których nie odnotowaliśmy od dwudziestu długich lat ze względu na wysoki poziom wyszczepialności, a teraz znów mamy do czynienia z chorobami, na które nie powinniśmy chorować, bo nasze dzieci są słabo zaszczepione. Apelujemy do rodziców, aby przyprowadzali swoje dzieci na regularne szczepienia do ich pediatrów – apeluje Instytut Nauczania Zdrowia Publicznego Republiki Słowackiej.