Powiesił brata, bo myślał, że ten nie żyje
Na pięć lat więzienia skazał suwalski sąd 42-letniego mieszkańca wsi Gatne k. Suwałk (Podlaskie), który latem ubiegłego roku powiesił brata, chcąc upozorować jego samobójstwo.
14.02.2007 14:20
W lipcu 2006 r. między braćmi doszło do bójki. Starszy uderzył młodszego, który upadł na podłogę i przez kilkanaście minut nie dawał znaków życia. Winowajca wystraszył się, że zabił brata i aby upozorować jego samobójstwo - powiesił go. Po sekcji zwłok okazało się, że mężczyzna wtedy jeszcze żył.
Sąd uznał jednak, że oskarżony nie wiedział, iż jego młodszy brat żyje w momencie, kiedy go wieszał, i dlatego zmienił kwalifikację prawną czynu na nieumyślne spowodowanie śmierci.
Oskarżony działał w błędzie, chociaż powinien sprawdzić, czy jego brat żyje, czy nie - uzasadnił wyrok sędzia Jacek Przygucki. Wyrok jest nieprawomocny.