Propozycja SLD jest dobra, bo przywraca układ własnościowy powiatu wobec podległego mu szpitala - mówi Nita.
Zgodnie z koncepcją Sojuszu Lewicy Demokratycznej, reforma systemu zdrowia polegać ma na likwidacji Kas Chorych i powołaniu w to miejsce regionalnych funduszy opieki zdrowotnej. Fundusze obejmowałyby swoim zasięgiem po kilka województw i byłyby częścią systemu finansowania ochrony zdrowia, ale podlegałyby bezpośrednio ministrowi zdrowia.
Każdy z funduszy miałby też swój zarząd i 9-osobową radę nadzorczą. Marszałkowie województw, które znajdują się w obszarze działania danego funduszu, delegowaliby do jego rady nadzorczej po jednym przedstawicielu, a pozostałych członków powoływałby minister zdrowia.
Minister zdrowia byłby odpowiedzialny za kreowanie polityki zdrowotnej w całym kraju. On też ustalałby wytyczne co do rodzajów i zasad podpisywanych kontraktów. Fundusze natomiast byłyby elementem wykonawczym i nadzorującym. One też zawierałyby kontrakty z samorządami jako organami założycielskimi na podstawie programu zabezpieczenia zdrowotnego poszczególnych szczebli samorządów. (aso)
