"Powiało chłodem w stosunkach z Rosją"
Kryzys w Gruzji nie oznacza jeszcze zimnej
wojny, ale w stosunkach Zachodu z Rosją nastąpiło zasadnicze
ochłodzenie znamionujące ostateczną porażkę polityki wciągania
Moskwy do współpracy i partnerstwa z wolnym światem - pisze "New York Times".
16.08.2008 | aktual.: 16.08.2008 18:44
"Wojskowa ofensywa rosyjska w Gruzji zdruzgotała, być może nieodwołalnie, strategię trzech kolejnych administracji amerykańskich zmierzającą do wciągnięcia Rosji do sojuszu z Zachodem i integracji z jego instytucjami" - pisze nowojorski dziennik w analizie wydarzeń ostatniego tygodnia.
"Z punktu widzenia Rosji wysiłki te nigdy nie były szczere, ani nie respektowały jej uzasadnionych interesów politycznych i w zakresie bezpieczeństwa. Interesy te, co jest obecnie jasne, kłócą się z interesami Europy i USA" - stwierdza publicysta gazety Steven Lee Myers.
Artykuł redakcyjny krytykuje jednocześnie Busha za to, że naiwnie ufał Władimirowi Putinowi, a potem "przez wiele miesięcy ignorował nabrzmiewanie kryzysu w Gruzji".
"New York Times" przestrzega wszakże przed "izolowaniem Rosji". "To wielkie gospodarcze mocarstwo, posiadające prawo weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ i tysiące głowic nuklearnych. Izolacja wywoła raczej jeszcze więcej resentymentów i radykalizmu".
Dziennik proponuje tylko wstrzymanie kroków na rzecz przyjęcia Rosji do Światowej Organizacji Handlu (WTO) i podpisania przez Unię Europejską układu z Rosją o wymianie handlowej i współpracy wojskowej.
"Jeżeli Putin będzie nadal upierał się przy swoim, grupa ośmiu najwyżej uprzemysłowionych państw (G8) może ograniczyć udział w niej Moskwy, ale nie jesteśmy gotowi poprzeć wezwania senatora Johna McCaina do usunięcia z niej Rosji" - czytamy w komentarzu. (mg)