Poważne ogłoszenie szykuje Solidarna Polska na 2012 r.
Politycy Solidarnej Polski w pierwszej połowie 2012 r. zorganizują konwencję, na której ma zostać ogłoszone powstanie nowej partii oraz jej program. Nowe ugrupowanie ma skupiać środowiska centroprawicowe.
Przewodniczący klubu parlamentarnego Solidarna Polska (SP) Arkadiusz Mularczyk powiedział, że jego ugrupowanie planuje zorganizowanie w pierwszej połowie 2012 r. konwencji. Nie chciał mówić o konkretnym terminie, gdyż - jak tłumaczył - potrzebne jest odpowiednie przygotowanie w sferze programowej i organizacyjnej.
Mularczyk zapowiedział, że w czasie konwencji przedstawione zostaną główne założenia programu Solidarnej Polski, która w sferze wartości będzie się opierać na społecznej nauce Kościoła katolickiego. Celem partii będzie budowa Solidarnego państwa i społeczeństwa.
- Chcemy być formacją, która w sferze publicznej, społecznej, a także gospodarczej odnosi się do wartości etycznych mających swoje korzenie w chrześcijaństwie - powiedział Mularczyk. - W perspektywie chcemy tworzyć alternatywę dla rządzącej PO, a w sferze wartości będziemy twardo zwalczać nihilistyczną partię Janusza Palikota. Chcemy przedstawić Polakom o centroprawicowych poglądach wiarygodną i przyszłościową ofertę - dodał.
Na pytanie, czy na konwencji zostanie ogłoszone, że SP staje się nową partią polityczną, odpowiedział, że "nie chce wszystkich spraw przesądzać". - Ale chcielibyśmy, żeby tak się stało i takie mamy założenie - zaznaczył.
Dodał, że nazwa partii nie jest jeszcze przesądzona. - Rozważamy różne warianty. Raczej nie będziemy nazywać się Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry - zapowiedział.
Mularczyk podkreślił, że SP chce skupiać wokół siebie środowiska centroprawicowe. - Nie chcę mówić na obecnym etapie o konkretnych nazwiskach - zaznaczył. - Chcemy nawiązywać do takiej szerokiej formacji, jaką było PiS w 2005 r., skupiające osoby o centroprawicowych poglądach - dodał.
Również europoseł Jacek Kurski z Solidarnej Polski powiedział, że na planowanej konwencji ma zostać ogłoszone powstanie nowej partii. - Potrzebne jest zbudowanie drugiego płuca prawicy, ponieważ to jedno nie jest w stanie wygrać. Sześć porażek z rzędu jest wystarczającym powodem, że nic w dotychczasowej formule nie da się zrobić - podkreślił. Dodał, że nowe ugrupowanie skierowane będzie do osób, które "nie godzą się na dalszy monopol nieudolnej władzy PO".
Jednym z głównych punktów programu partii będzie - jak mówił - m.in. ochrona obywateli przed kryzysem finansowym. - Nie godzimy się na przerzucanie odpowiedzialności i ciężaru kryzysu na najuboższych. Pokażemy, z jakich źródeł powinny być pokrywane koszty kryzysu - zaznaczył europoseł.
Kurski powiedział, że ważnym postulatem w programie ugrupowania będzie kwestia demografii. - Chcemy zwiększyć wysiłek państwa, by przełamać kryzys depopulacyjny i wykorzystać wyż demograficzny z lat 80., który wszedł w dojrzałą fazę prokreacji - zaznaczył.
Również Mularczyk podkreślił, że programowo Solidarna Polska chce dbać o rodzinę, aktywnie działać na polu polityki społecznej i gospodarczej. - Zależy nam także na stworzeniu alternatywy dla młodych pokoleń - mówił.
Solidarna Polska - zapowiedział Mularczyk - zamierza przedstawić w 2012 r. pakiet ustaw i inicjatyw z zakresu polityki społecznej oraz gospodarki. - Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego taki kraj jak Polska, w którym od 20 lat jest system kapitalistyczny, należący od siedmiu lat do UE, jest cały czas państwem na dorobku, dużo mniej zamożnym niż większość krajów Europy zachodniej. Dlaczego Polacy zarabiają cztery razy mniej niż Francuzi czy Niemcy, a emeryci dostają kilkakrotnie mniejszą emeryturę. Dlaczego miliony młodych Polaków emigrują, a budżet państwa jest kilkanaście razy mniejszy od budżetów zamożnych krajów Europy Zachodniej - pytał.
Podkreślił, że SP będzie działać na rzecz poprawy życia i podniesienia standardów naszego społeczeństwa. "Nie tak jak PO, w sferze propagandy, ale w realny sposób przedstawiając alternatywny program rozwoju dla Polski i Polaków".
W 2012 r. SP planuje ponadto dokończyć tworzenie regionalnych struktur partyjnych. - Tworzenie struktur rozwija się bardzo dobrze, mamy setki zgłoszeń od wielu osób i środowisk w całym kraju - stwierdził Mularczyk.