RegionalneWarszawaPOW: W tunelu pod Ursynowem jednak pojawią się filtry? Wcześniej rząd się nie zgadzał

POW: W tunelu pod Ursynowem jednak pojawią się filtry? Wcześniej rząd się nie zgadzał

Patryk Jaki uspokoił mieszkańców stolicy: "Będą filtry oczyszczające w tunelu pod Ursynowem, łączącym Południową Obwodnicę Warszawy". Poprosił o to w samym Ministerstwie Infrastruktury. To odpowiedź na protest lokalnych stowarzyszeń, w którym uczestniczyła m.in. także Platforma Obywatelska.

POW: W tunelu pod Ursynowem jednak pojawią się filtry? Wcześniej rząd się nie zgadzał
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Dawid Żuchowicz
Mateusz Patyk

Deklaracja kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy jest pokłosiem podpisanego w sobotę 23 czerwca "Paktu na rzecz filtrów". Sygnatariuszami dokumentu zostały organizacje społeczno-polityczne działające na Ursynowie oraz Stowarzyszenie Mieszkańców Miasteczka Wilanów. Apelowano w nim o montaż urządzeń filtrujących na obu końcach tunelu przechodzącego pod dzielnicą.

- Przez wiele lat mieszkańcy walczyli o to, aby zbudować filtry oczyszczające powietrze w tunelu, który ma przechodzić przez Ursynów i ma prowadzić Południową Obwodnicę Warszawy. I tyle lat mieszkańcy o to walczyli dlatego, że Platforma Obywatelska popełniła błąd przygotowując przetarg do tej inwestycji bez filtrów oczyszczających powietrze - mówił podczas konferencji Patryk Jaki.

Ogłosił też, że zgoda na montaż filtrów jest efektem jego starań w Ministerstwie Infrastruktury Szczegółów na ten temat jednak wciąż brak. Oprócz tej deklaracji Jaki zapowiedział, że walka ze smogiem i poprawa jakości stołecznego powietrza będzie jednym z priorytetów w programie kandydata PiS do warszawskiego ratusza.

Władze Warszawy już wcześniej informowały, że nie będzie ich zgody na budowę tunelu bez montażu filtrów. Zdaniem wiceprezydenta miasta to obowiązek ratusza, by zabezpieczyć mieszkańców przed skutkami zanieczyszczeń wywołanych spalinami.

- Badania jakości powietrza prowadzone po oddaniu obwodnicy do użytku tylko potwierdziłyby naszą tezę. Można śmiało powiedzieć, że koncentracja ruchu samochodów w dwóch tunelach na Ursynowie będzie powodowała zanieczyszczenia metalami ciężkimi i pyłami zawieszonymi, które będą wyrzucane przez wentylację - mówił jeszcze w styczniu Michał Olszewski, protestując przed Ministerstwem.

Hanna Gronkiewicz-Waltz zabrała głos tuż po konferencji Jakiego. Na Twitterze napisała - Ratusz od początku roku apelował o filtry na Ursynowie. Dużo wcześniej niż zaczęła się "kampania wyborcza". Dobrze, że rząd wycofał się ze złej decyzji. Tylko dlaczego decyzję rządu ogłasza kandydat na prezydenta? Czy Ministerstwo Infrastruktury potwierdza tę decyzję?

Odpowiedzi rządu jednak wciąż brak. Pod koniec ubiegłego roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zdecydowała, że z montażem urządzeń warto poczekać i przez ten czas jedynie stale monitorować poziom spalin w tunelu. Inwestor drogi, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zadeklarowała, że zostawi miejsce na filtry.

Jednoznacznej decyzji o zapewnieniu oczyszczania powietrza w tuneli Południowej Obwodnicy Warszawa nie podjęto do tej pory.

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl

warszawatunelobwodnica
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)