Potworny pożar w Moskwie. "Ludzie za kratami nie mieli szans"
Osiem osób zginęło podczas pożaru w hostelu przy ulicy Ałmaty w Moskwie. Pożar rozpoczął się na pierwszym piętrze 16-piętrowego budynku
Pożar wybuchł w nocy z czwartku na piątek w hostelu w Moskwie. Ogień pojawił się około północy czasu miejscowego.
Jak czytamy w informacji Kanału 24, pożar wybuchł na pierwszym piętrze 16-piętrowego budynku. W wielu oknach były kraty, przez co część mieszkańców "nie miało szans się wydostać".
W pożarze zginęło 8 osób
Zginęło 8 osób, a 4 trafiły do szpitala. 200 osób udało się ewakuować. Według wstępnych informacji wszystkie zmarłe osoby to migranci, ale ich narodowość jest jeszcze ustalana. Przyczyną śmierci było zatrucie tlenkiem węgla - podaje rosyjski portal gazeta.ru.
Pożar udało się opanować.
Komitet Śledczy Rosji wszczął dochodzenie z artykułu o świadczeniu usług niespełniających wymogów bezpieczeństwa, co doprowadziło do śmierci.