Potwór z Niemiec skazany. Najmłodsza ofiara miała miesiąc
Zapadł wyrok w głośnej sprawie 45-latka z Wermelskirchen. Mężczyzna, który pracował jako babysitter został oskarżony o wykorzystywanie seksualne swoich podopiecznych. Jego ofiary to w większości kilkuletni chłopcy, najmłodszą była miesięczna dziewczynka.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
We wtorek niemiecki sąd skazał 45-latka z Wermelskirchen w Nadrenii Północnej Westfalii na karę 14 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności - informuje serwis Firstpost.
Mieszkaniec Wermelskirchen w Nadrenii Północnej Westfalii pracował jako opiekun do dzieci. W latach 2005-2019 wykorzystał seksualnie 13 nieletnich podopiecznych. Jego ofiary to w większości chłopcy, którzy nie ukończyli 3 lat. Najmłodszą z nich była jednak miesięczna dziewczynka. Mężczyzna został schwytany w grudniu 2021 roku.
Śledczy ustalili, że 45-latek najpierw podawał dzieciom środki nasenne, a następnie je wykorzystywał. Oskarżony nagrywał "niezwykle brutalne" filmy z ich udziałem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Funkcjonariusze, którzy zajmowali się sprawą podkreślali, że "nigdy nie widzieli takiego stopnia nieludzkiego okrucieństwa i bezdusznej obojętności na ból małych dzieci."
Mężczyznę oskarżono też o pomoc i zachęcanie innych osób do skrzywdzenia siedmiu innych dzieci.
Sprawa wywołała poruszenie w całych Niemczech. W 2022 roku policjanci poinformowali o prowadzonym na wielką skalę śledztwie ws. wykorzystywania seksualnego nieletnich oraz pornografii dziecięcej. W kręgu podejrzanych znalazło się ponad 130 osób z kilkunastu niemieckich landów.