Potrącił, ale odwiózł
Bydgoski policjant potrącił dziewczynkę. Na szczęście dziecku nic się nie stało, a do szpitala odwiózł małą sam funkcjonariusz.
Do wypadku doszło w podbydgoskim Niemczu. Najprawdopodobniej policjant nie miał żadnych szans, by go uniknąć. Dziecko - według zeznań świadków - trzymając rower nagle wbiegło na jezdnię, wprost pod koła opla kadetta, którym jechał starszy sierżant Piotr F. Natychmiast po wypadku policjant zabrał dziewczynkę do szpitala. Na szczęście lekarze nie stwierdzili poważnych obrażeń, zostawili jednak dziecko na obserwacji.
30-letni policjant był trzeźwy. Okoliczności sprawy wyjaśniają funkcjonariusze z bydgoskiej Komendy Miejskiej.
Gazeta Pomorska
(acid)