Potężny wybuch w Rosji. "Prowokacyjny ostrzał własnych miast"
Ukraińcy reagują na ogromną eksplozję w rosyjskim mieście Biełgorod. "Rosyjska armia okupacyjna kontynuuje prowokacyjny ostrzał własnych miast w celu zastraszenia ludności cywilnej i podżegania do eskalacji" - oświadczył Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
W czwartek wieczorem w rosyjskim Biełgorodzie doszło do wybuchu, w wyniku którego ranne miały zostać dwie osoby. Na jednej z głównych ulic miasta powstał krater o średnicy 20 metrów. Uszkodzone zostały cztery budynki i cztery samochody.
Według doniesień mediów oraz oficjalnych komunikatów rosyjskich władz doszło tam do wybuchu w wyniku "przypadkowego upuszczenia" bomby przez rosyjski myśliwiec Su-24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawę wybuchu skomentował sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
"Biełgorod. "Rosyjska armia okupacyjna kontynuuje prowokacyjny ostrzał własnych miast w celu zastraszenia ludności cywilnej i podżegania do eskalacji" - napisał na Twitterze Ołeksij Daniłow.
Jak dodał Daniłow, "tylko przekazanie Ukrainie broni o dalekim zasięgu umożliwi lokalizację źródeł prowokacji moskiewskich na etapie planowania i przygotowania".
Źródło: Twitter, Ukraińska Prawda, PAP