Nowe prognozy na listopad. Antycyklon naciera nad Polskę

Wygląda na to, że na początku listopada pogoda będzie podobna do tej w październiku. Mgły, znikome opady deszczu i lokalne przymrozki w nocy - tego powinniśmy spodziewać się do połowy miesiąca.

"Antycyklon" to synonim pojęcia "wyż". W obszarze antycyklonu panuje zazwyczaj pogoda z małym zachmurzeniem. Należy pamiętać, że wyżowa pogoda jesienią wiąże się jednak z gęstymi mgłami. Synoptycy zapowiadają, że takie zjawiska w Polsce pojawiać się będą bardzo często. Mgły mogą ograniczać widoczność nawet poniżej 100 metrów.

W niedzielę na południu i południowym zachodzie zachmurzenie będzie małe, na pozostałym obszarze umiarkowane i okresami duże. Na wybrzeżu oraz na północnym wschodzie miejscami spadnie słaby deszcz.

Temperatura maksymalna wyniesie od 4 st. C na Podhalu i 6 st. C na wschodzie do 10 st. C na zachodzie oraz nad morzem. Wiatr będzie słaby, na północy okresami umiarkowany i porywisty, południowo-zachodni i zachodni. Nad morzem wiatr będzie dość silny i silny, w porywach do 75 km/h.

W poniedziałek zachmurzenie będzie umiarkowane i duże. Na zachodzie, południu oraz miejscami w centrum prognozowane są słabe opady deszczu lub mżawki. Temperatura maksymalna wyniesie od 4 st. C na Podhalu i 6 st. C na północnym wschodzie, około 10 st. C w centrum, do 12 st. C, 13 st. C na zachodzie.

Wiatr będzie słaby i umiarkowany, we wschodniej połowie kraju okresami porywisty, północny i północno-zachodni tylko na Pomorzu z kierunków wschodnich. Wysoko w Tatrach porywy wiatru wyniosą do 60 km/h.

Czytaj też:

Nadchodzi ogromna zmiana. Mamy najnowszą prognozę

Atak rekina na hawajskiej wyspie. 61-latek stracił nogę