Potężne pożary w Grecji. "Ucieczka z piekła"
Już od jedenastu dni trwa walka z szalejącymi pożarami w Grecji. Pracy strażaków nie ułatwiają warunki pogodowe, a w mediach społecznościowych pojawiły się przerażające relacje z ewakuacji jednej z opanowanych przez płomienie wysp.
Krytyczna sytuacja w Grecji. W blisko 154 lokalizacjach szaleją pożary, z którymi próbują walczyć rzesze strażaków i ochotników.
- Mówimy o czymś, co daje się opisać tylko jako Apokalipsa - ocenił w rozmowie ze stacją radiową ERT Sotiris Danikas, szef straży ochrony wybrzeża na wyspie Eubea.
Pracy służb nie ułatwiają ponad 40-stopniowe upały, a mieszkańcy kolejnych miejscowości są zmuszeni opuścić swoje domy. W sieci pojawiły się nagrania ewakuacji wyspy Eubea. W nocy z piątku na sobotę prom zabrał ludzi z plaży. Na filmach widać, że ogień obejmował już wszystko na horyzoncie, a na niebie pojawiła się czerwona, postapokaliptyczna wręcz łuna.
Grecki portal iefimerida.gr określił nagrania internautów jako "ucieczkę z ognistego piekła".
Do akcji gaszenia pożarów zaangażowano już zastępy strażackie z Francji i Stanów Zjednoczonych. Z ogniem walczy też ponad 20 samolotów, z których zrzucana jest woda na płonące lasy. Jak ocenił grecki premier Kyriakos Micotakis, tegoroczne pożary "pokazują realne oblicze zmian klimatycznych".
Pożary szalejące w Grecji pochłonęły już życie dwóch osób. Wśród ofiar jest 38-letni strażak z oddziałów ochotniczej pożarnej. Mężczyzna zginął przygnieciony słupem elektrycznym na przedmieściach Aten. Drugą osobą znalezioną przez strażaków bez oznak życia był oraz prezes ateńskiej Izby Handlowej, Konstantinos Michalos.
Polscy strażacy pomogą w Grecji
Zgodnie z decyzją Mateusz Morawieckiego, Polska skieruje do Grecji 143 strażaków Państwowej Straży Pożarnej oraz 46 pojazdów z Wrocławia i Poznania. To odpowiedź na prośbę greckiego premiera.
Źródło: PAP/iefimerida.gr