Poszukiwany recydywista chciał przejechać policjanta
Trzy lata więzienia grożą zatrzymanemu przez
policjantów z Koszalina (Zachodniopomorskie) mężczyźnie
poszukiwanemu za niestawienie się w zakładzie karnym. Podczas
próby zatrzymania mężczyzna ten, będąc pod wpływem alkoholu,
usiłował przejechać policjanta - poinformowała Beata
Gliszczyńska z koszalińskiej policji. Funkcjonariuszowi udało się
go obezwładnić.
06.12.2006 | aktual.: 06.12.2006 17:39
Zatrzymany Artur P. był poszukiwany trzema nakazami za niestawienie się w zakładzie karnym, gdzie ma odbyć wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności za kradzieże z włamaniem.
Policja postawiła Arturowi P. pięć zarzutów: naruszenia nietykalności cielesnej policjanta, stosowania przemocy w celu zmuszenia go do zaniechania czynności służbowej, kierowania w jego stronę gróźb karalnych (zaraz po obezwładnieniu P. groził policjantowi śmiercią), jazdę w stanie nietrzeźwości w warunkach recydywy oraz doprowadzenie do kolizji drogowej. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Jak relacjonowała Gliszczyńska, "po zidentyfikowaniu Artura P. jeden z policjantów podbiegł do jego samochodu i przez uchyloną szybę otworzył drzwi auta, poszukiwany gwałtownie ruszył usiłując go przejechać. Policjant uczepił się drzwi samochodu Artura P., dostał się do środka auta, wyciągnął ze stacyjki kluczyki i obezwładnił poszukiwanego".
W trakcie próby przejechania policjanta Artur P. uszkodził dwa stojące na parkingu samochody. Badanie alkomatem wykazało, że P. ma prawie 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci ustalili również, że P. ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, orzeczony za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości.