Poszukiwania studenta AGH. Przeczesują lasy na Podkarpaciu
Przedmieścia Głogowa Małopolskiego i okoliczne lasy przeszukują policjanci w poszukiwaniu 21-letniego studenta z Krakowa. Błażej Lepiarczyk zaginął tydzień temu w Krakowie, ale udało się ustalić, dokąd pojechał.
Rodzina o zaginięciu 21-latka zaalarmowała policję 4 czerwca. Student AGH wyszedł tego dnia z domu i nie skontaktował się z bliskimi. Cztery dni później otrzymali od niego list, który wysłał z Rzeszowa. W tym samym czasie mundurowym udało się odnaleźć Błażeja Lepiarczyka na nagraniach z kamer monitoringu w Rzeszowie oraz ustalić, że kupił bilet PKS do Głogowa Małopolskiego.
Kamery w tym mieści zarejestrowały, jak 21-latek wysiada z autobusu. I w tym momencie trop się urywa. - Zarządziliśmy poszukiwania. Biorą w nich udział policjanci z kilku jednostek, w tym przewodnik z psem służbowym oraz funkcjonariusze z ogniwa konnego - mówi WP z sierż. sztab. Piotr Szpiech z krakowskiej policji, która koordynuje poszukiwania.
Sprawdzone zostało m.in. lotnisko, znajdujące się w Rzeszowie-Jesionce, a teraz przeczesywane są okoliczne lasy i pola. W akcję zaangażowano również strażaków z okolicznych OSP.
Zobacz także: Tragiczne okoliczności zaginięcia 5-letniego Dawida. Policja użyła śmigłowca
Apel o pomoc
Błażej Lepiarczyk jest szczupłej budowy ciała i ma 187 cm wzrostu, niebieskie oczy i długie, sięgające do ramion, ciemne blond włosy. Student nosi okulary korekcyjne, a w dniu zaginięcia ubrany był w zieloną koszulkę, brązową bluzę i spodnie sztruksowe albo moro.
21-latek z Krakowa jest cukrzykiem i zazwyczaj nosi przy sobie pompę insulinową. Bliscy obawiają się jednak, że może nie mieć insuliny.
Każdy kto może pomóc w odnalezieniu Błażeja Lepiarczyka, powinien skontaktować się z policją w Krakowie (tel.12 6151-093) lub najbliższą komendą (tel. 112 oraz 997).
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
