Poszukiwania Grzegorza Borysa. Policja ponawia apel
Wciąż trwają poszukiwania 44-letniego Grzegorza Borysa - podejrzanego o zabójstwo syna. W związku z tym policja po raz kolejny zaapelowała, by nadal nie wchodzić na teren Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, zwłaszcza w rejonie Chwarzna, Wiczlina, Witomina, Karwin i Małego Kacka.
W środę wieczorem służby wysłały alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa w tej sprawie. "Policja prowadzi w Gdyni poszukiwania Grzegorza Borysa. Nie utrudniaj działań służb i nie wchodź do lasu na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego" - taką wiadomość otrzymali mieszkańcy regionu.
Apel służby TPK
Rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku Michał Piotrowski poinformował w środę wieczorem, że również służba Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego apeluje, aby zrezygnować z wchodzenia na teren parku, zwłaszcza w rejonie Wiczlino - Chwarzno do Obwodnicy oraz na teren od Obwodnicy pomiędzy ul. Chwarznieńską do Witomina a Karwinami do Małego Kacku.
Na tym obszarze prowadzone są czynności związane z poszukiwaniem Grzegorza Borysa, podejrzanego o zabójstwo syna.
- W związku z prowadzoną akcją poszukiwawczą na obszarze tym występuje zagrożenie życia lub zdrowia dla mieszkańców, a także obawa zacierania śladów - przekazał Piotrowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Utrudnianie pracy funkcjonariuszom w sposób istotny wpływa na wydłużenie akcji poszukiwawczej - dodał i podkreślił, że poszukiwany może być też niebezpieczny.
Służby apelują również o niewpuszczanie na teren parku psów.
Poszukiwania trwają od piątku
44-letni Grzegorz Borys jest podejrzany o zabójstwo 6-letniego syna. Do zbrodni doszło w piątek rano w bloku przy ul. Górniczej w Gdyni Fikakowie. Środa jest szóstym dniem poszukiwań.
Źródło: PAP