Policja ogłosiła pilne poszukiwania 16‑latka. Tragiczny finał
16-latek z Warszawy zaginął po wyjściu ze szkoły. Jego ciało znaleziono na cmentarzu w Wólce Kozodawskiej. Policja wykluczyła udział osób trzecich.
16-letni uczeń stołecznego liceum zaginął 9 grudnia. Ostatni raz widziano go na przystanku autobusowym przy ul. Warchałowskiego w Warszawie. Miał wrócić do domu w Nowym Prażmowie, ale nigdy tam nie dotarł. Zaniepokojeni rodzice zgłosili zaginięcie na policję.
Poszukiwania trwały kilkadziesiąt godzin. We wtorek, 10 grudnia, około godz. 8, służby otrzymały zgłoszenie o znalezieniu ciała w jednej z alejek na cmentarzu w Wólce Kozodawskiej pod Piasecznem. Okazało się, że to zaginiony 16-latek. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przez telefon mogli stracić życie. Nagrania z Łodzi dają do myślenia
Policja wykluczyła udział osób trzecich w śmierci nastolatka. Śledztwo prowadzone jest w celu ustalenia okoliczności zdarzenia.
Gdzie szukać pomocy?
Osoby w kryzysie emocjonalnym, potrzebujące pomocy, mogą ją uzyskać pod całodobowym numerem telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111 lub w całodobowym Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym: 800 70 22 22.
Osoby dorosłe, potrzebujące pomocy po stracie bliskich, mogą uzyskać wsparcie pod numerem telefonu: 800 108 108.
Dzieci i młodzież w żałobie mogą uzyskać wsparcie pod numerem telefonu: 800 111 123.
W razie zagrożenia życia należy dzwonić pod numer 112.
Czytaj więcej: