Postawiono zarzuty domniemanemu zabójcy dwóch dziewczynek
Kwiaty ułożone przy drodze w pobliżu Lakenheath, gdzie policja znalazła ciała zamordowanych dziesięciolatek(PAP/EPA)Brytyjska policja postawiła zarzut zabójstwa 28-letniemu Ianowi Huntley'owi, zatrzymanemu w związku ze śmiercią dwóch dziesięciolatek - Holly Wells i Jessiki Chapman. Mężczyzna, znajdujący się obecnie w szpitalu psychiatrycznym, zostanie poddany specjalistycznym badaniom.
Holly i Jessica zaginęły czwartego sierpnia. Ich ciała odkryto w sobotę, zaledwie dziesięć mil od miejscowości, w której dwa tygodnie wcześniej dziewczynki zniknęły w niewyjaśnionych okolicznościach.
Jeszcze w sobotę brytyjska policja zatrzymała dwoje podejrzanych - 28-letniego dozorcę szkolnego oraz jego narzeczoną, 25-letnią Maxine Carr. Kobieta była asystentką nauczyciela w klasie, do której chodziły dziewczynki. Według agencji France Presse, nadal przesłuchuje ją policja.
Motywy zbrodni nie są na razie znane.
Holly i Jessica były przyjaciółkami ze szkoły podstawowej w Soham. Przed dwa tygodnie cała Wielka Brytania śledziła w napięciu wszystkie komunikaty dotyczące ich losu. (mp)