Posłowie poręczyli za Wojciecha F.

Poparcia Wojciechowi F. postanowił także udzielić Polski Związek Narciarski, a we wtorek podobne stanowisko ma zająć Polski Związek Olimpijski.

Sprawa dotyczy mistrza olimpijskiego w skokach Wojciecha F., który minionej soboty został aresztowany na wniosek prokuratury za to, że nie stawiał się na wezwania w prowadzonej przeciwko niemu sprawie o znęcanie się nad konkubiną.

Aresztowaniem olimpijczyka oburzone jest środowisko sportowców. Dwukrotny mistrz olimpijski w boksie poseł Jerzy Kulej wystąpił z inicjatywą udzielenia przez posłów poręczenia dla Wojciecha F. "Wysłaliśmy dziś listem poselskim dwa poręczenia dla Wojciecha F. W jednym poparcia udzieliło mu 57 posłów różnych ugrupowań, w drugim ja osobiście i w obu zobowiązałem się, że będę czuwał nad przestrzeganiem przewidzianych prawem warunków" - powiedział PAP w piątek poseł Jerzy Kulej.

Jerzy Kulej powiedział, że środowisko polskich olimpijczyków "jest zbulwersowane" sposobem potraktowania Wojciecha F., który "nie jest przestępcą, a trafił do aresztu jak przestępca". "W tej sprawie odbędzie się we wtorek posiedzenie zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego, który również udzieli poręczenia" - poinformował Kulej.

Procedurę zmierzającą do udzielenia poparcia Wojciechowi F. wszczął także Polski Związek Narciarski.

Prezes PZN Paweł Włodarczyk wyjaśnił, że związek czuje się moralnie zobowiązany do udzielenia pomocy skoczkowi._ "Był to nasz zawodnik i być może niewłaściwie się nim opiekowano w tamtych czasach. Z tego powodu różnie się ułożyły jego losy i dlatego postanowiliśmy udzielić mu wsparcia"_ - powiedział Włodarczyk.

Na internetowej stronie PZN opublikowano oświadczenie, że "Zarząd PZN podejmie wszelkie kroki w celu wsparcia byłego sportowca i członka naszego Związku w rozwiązaniu problemów, które Go spotkały. Jesteśmy przekonani, że nie pozostanie On bez pomocy i wsparcia całego środowiska narciarskiego".

Zarzuty postawione przez zakopiańską prokuraturę Wojciechowi F., mistrzowi olimpijskiemu w skokach narciarskich, dotyczą znęcania się nad konkubiną w latach 1996-1997.

Wojciech F., ścigany listem gończym, został w minioną sobotę zatrzymany przez policję w Zakopanem. W poniedziałek trafił na dwa miesiące do aresztu w Nowym Sączu. Powodem aresztowania był fakt, że nie stawiał się na wezwania prokuratury.

Mistrz olimpijski został oskarżony przez prokuraturę o znęcanie się nad konkubiną w 1998 roku, ale wyjechał do USA i nie stawiał się na wezwania sądu. Kiedy w sierpniu tego roku wrócił do Polski, sąd wydał za nim list gończy. Wojciech F. od tego czasu bardzo często przebywał w Suwałkach, gdyż stamtąd pochodzi jego druga żona. Sportowiec udzielał tam wywiadów dziennikarzom lokalnych mediów. Suwalska policja nie wiedziała, że jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości.(iza)