Posłowie popierają utworzenie komisji ds. PKN Orlen
To była dobra decyzja - tak o powołaniu przez Sejm komisji śledczej w sprawie PKN Orlen mówili posłowie koalicji i opozycji, goście niedzielnego "Salonu Politycznego Trójki".
04.07.2004 | aktual.: 04.07.2004 11:20
Szef SLD Krzysztof Janik uważa, że taka komisja jest potrzebna, ale musi ona działać tak, aby nie szkodzić interesom największej polskiej firmy. Dodał, że z tego względu niektóre jej posiedzenia powinny być niejawne.
Także poseł Marek Jurek z Prawa i Sprawiedliwości mówił w Trójce, że powołanie komisji śledczej w sprawie PKN Orlen jest potrzebne, choćby ze względu na to, że bulwersowała ona opinię publiczną.
Według Bronisława Komorowskiego z Platformy Obywatelskiej to, czy dobrze się stało, że powołano taką komisję, okaże się dopiero po zakończeniu jej prac. Dodał, że bez powołania komisji nie było widać specjalnie dużej gorliwości w rozwikłaniu aferalnych informacji na ten temat, podawanych przez media.
Poseł PO zauważył jednocześnie, że istnieje ryzyko, iż niektórzy posłowie swoimi nieodpowiedzialnymi działaniami zaszkodzą interesom spółki. Bronisław Komorowski podkreślił zarazem, że sam fakt powstania komisji nie doprowadził do spadku ceny akcji PKN Orlen na giełdzie, co przewidywali niektórzy komentatorzy.
Komisja liczy 11 posłów. Na pierwszym posiedzeniu zbierze się we wtorek.
