Posłowie modelami na wybiegu
Kilkunastu posłów ze wszystkich ugrupowań
wystąpiło wieczorem w charytatywnym pokazie mody w
warszawskim Centrum Multimedialnym Foksal. Największy aplauz
wzbudził występ Katarzyny Piekarskiej (SLD), która pokazała się w
długiej czarnej sukni, rękawiczkach i boa z piór.
13.02.2006 | aktual.: 14.02.2006 12:47
Politycy zaprezentowali stroje wieczorowe, biznesowe i sportowe. W pokazie wystąpili także m.in. Piotr Ślusarczyk (LPR), Tadeusz Cymański (PiS), Beata Bublewicz (PO), Mirosław Pawlak (PSL), Janusz Wójcik i Renata Beger (Samoobrona) oraz Wojciech Olejniczak (SLD).
Stroje zaprezentowane przez polityków zostały wystawione na aukcji prowadzonej na portalu internetowym Wirtualnej Polski. Pieniądze z ich sprzedaży zostaną przekazane na cele charytatywne.
Jak Rita Hayworth chciałam zdjąć rękawiczkę, ale mi średnio, zdaje się, wyszło. Ale Rita jest tylko jedna - zażartowała Piekarska po występie. Pytana, jak prywatnie lubi się ubierać, odparła, że w pracy lubi garnitury, a na co dzień - dżinsy i wygodne buty. A najbardziej lubię chodzić boso i w spodniach za kolana na Mazurach - powiedziała posłanka SLD dziennikarzom.
Tadeusz Cymański zdradził dziennikarzom, że na wybiegu "trzeba być naturalnym". Oczywiście, że pewne predyspozycje są ważne. Ale uznano mnie za godnego, żebym się pokazał, i z tego się cieszę, bo dla faceta po czterdziestce - a ja skończyłem już 50 lat - to jest pokrzepiające, dodaje trochę wiary, siły. Może będę się pewniej czuł? - dzielił się wrażeniami poseł. Cymański zaprezentował się w stroju sportowym: w czarnych spodniach i jasnobeżowej marynarce, pod którą założył brązowy sweter.
Sekretarz generalny SLD Grzegorz Napieralski ocenił, że pokaz był "bardzo fajny". To całkowicie inne spojrzenie na życie niż w ławach poselskich. I większy stres niż na mównicy sejmowej czy w radiu lub telewizji - podkreślił poseł, który wystąpił w czarnym garniturze w prążki i niebieskiej koszuli.
Jeden z jurorów Marcin Meller (redaktor naczelny "Playboya") ocenił, że Piotr Ślusarczyk zaprezentował styl "bondowski" - wystąpił w czarnym smokingu i czarnej muszce. Zdaniem Mellera Krzysztof Bosak (LPR) i Mirosław Pawlak (PSL) mogliby zastąpić obsadę serialu "Kryminalni". Inni jurorzy byli pod wrażeniem odwagi polityków i ich swobody na wybiegu. Podkreślali, że dobrze by było, gdyby chociaż niektóre z zaprezentowanych kreacji można było obejrzeć w ławach poselskich.