Posłanka Joanna Mucha jeszcze seksowniejsza

Reporterzy dziennika zauważyli Muchę na zakupach w jej rodzinnym Lublinie. "Podglądaliśmy, jak z wielkim znawstwem (i z niezwykłą gracją) wybierała kwiaty do swojego biura poselskiego. Mucha zamiast długich kasztanowych włosów, miała krótką fryzurkę. Na szpilkach i w obcisłej kusej spódniczce wyglądała naprawdę zjawiskowo" - pisze gazeta.

Na ciągłe układanie i poprawianie fryzury brakowało mi po prostu czasu- tłumaczy "Super Expressowi" przyczyny swej metamorfozy parlamentarzystka.

Dziennik przypuszcza, że z podobną gracją posłanka wkroczy we wtorek do Sejmu. Przekonuje posłów, że warto się tam zjawić chociażby po to, by zobaczyć Muchę.