Poselskie uposażenie do zwrotu?
16 posłów powinno zwrócić nienależnie pobrane uposażenie poselskie - poinformowała Komisja Etyki Poselskiej. Nazwiska tych posłów nie zostaną jednak ujawnione do czasu aż ich sprawy rozpatrzy komisja regulaminowa i spraw poselskich.
Komisja przeanalizowała oświadczenia majątkowe posłów za lata 1998-1999. W składanych co roku tajnych oświadczeniach posłowie mają obowiązek podać informacje o wszystkich swoich dochodach, posiadanych nieruchomościach, akcjach, obligacjach czy przedmiotach wartościowych.
Z 460 posłów tylko 161 wypełniło oświadczenia zgodnie z zaleceniami. Pozostałe były niestarannie albo źle wypełnione. Jak poinformował przewodniczący komisji Grzegorz Schreiber tylko kilkanaście z nich budzi poważne wątpliwości.
Z analizy oświadczeń i uposażeń poselskich wynika, że przez rok sprawowania mandatu poseł może się wzbogacić o 100 tys. zł. Ci, którzy zarobili więcej, najczęściej z innych źródeł byli wzywani do złożenia wyjaśnień.
Posłowie, którzy mają inne dochody powinni poinformować o tym marszałka Sejmu, który odpowiednio obniża im uposażenie. Komisja uznała, że 16 posłów powinno zwrócić nienależnie pobrane z kancelarii Sejmu pieniądze, ale ich nazwisk nie poznamy dopóki nie zgodzi się na to komisja regulaminowa w izbach poselskich.
Komisja ujawniła tylko jedno nazwisko - posła Zbigniewa Janasa, jako pozytywny przykład parlamentarzysty, który poinformował o dodatkowym źródle dochodów i marszałek obniżył mu uposażenie. (an)