Poseł Suski nie będzie ukarany za "mordo ty moja"
Komisja Etyki Poselskiej zdecydowała, że nie ukarze Marka Suskiego (PiS) za zwrócenie się do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego "mordo ty moja" - poinformował szef komisji Sławomir Rybicki (PO).
Z wnioskiem o ukaranie Suskiego za wypowiedź z trybuny sejmowej zwrócili się do komisji posłowie PO Jan Rzymełka i Urszula Augustyn. Rybicki podkreślił, że Suski przeprosił marszałka Komorowskiego, a ten przeprosiny przyjął. Przeprosiłem marszałka i to zamyka sprawę - potwierdził Suski.
W lutym zabierając głos podczas burzliwej sejmowej debaty nad projektem noweli ustawy o radiofonii i telewizji autorstwa PO, Suski zwrócił się do marszałka Komorowskiego: Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Najpierw chciałem podziękować panu marszałkowi. Panie marszałku, mordo ty moja, dziękuję za te dodane 30 sekund, ludzki pan. Rzeczywiście trudno będzie w takiej atmosferze prowadzić dyskusję.
Komisja etyki, jeśli uzna, że poseł naruszył zasady etyki poselskiej, może zwrócić mu uwagę, upomnieć lub udzielić nagany.
Suski jest członkiem komisji regulaminowej i spraw poselskich. Zgodnie z Regulaminem Sejmu, gdy komisja etyki podejmie uchwałę o ukaraniu członka komisji regulaminowej, od której w terminie nie wniesiono odwołania albo którą odpowiednio Sejm albo Prezydium Sejmu utrzymało w mocy, poseł traci członkostwo w komisji regulaminowej.
Podczas wystąpienia komisja etyki wybrała też swojego przewodniczącego. Został nim Sławomir Rybicki. Przewodnictwo w komisji etyki jest rotacyjne.