Poseł PiS: jak na konającego wyglądamy świeżutko
Projekt PO-PiS-u, czyli wspólnego budowania IV RP był najlepszym, co mogło Polskę spotkać przed 4-5 laty – mówił Marek Migalski z PiS w „Kontrwywiadzie” RMF FM. Komentując niegdysiejszą ocenę, że PiS kona, stwierdził, że jak na konającego, to wyglądają świeżutko.
Europoseł, w rozmowie z Konradem Piaseckim, przekonywał, że tragedią jest to, że projekt PO-PiS nie powstał. - Ostatnie 4 lata mogły być lepsze, gdyby ten rząd był i jeśli jest taka szansa, że po 2011 roku pomimo tego wszystkiego, co zrobiliśmy sobie przez ostatnie 4-5 lat, moglibyśmy współpracować, to byłoby to bardzo dobre dla Polski – mówił Migalski.
Pytany o to, czy wierzy w reelekcję Lecha Kaczyńskiego, odpowiedział: - Pamiętam taki słynny tekst Moniki Olejnik, przed trzema laty, chyba, albo dwoma laty, pod tytułem: PiS kona. No i jak na konającego wyglądamy naprawdę świeżutko. Myślę, że za nasze poparcie, za naszą popularność w społeczeństwie, Polska Plus, postkomuniści czy PSL, po prostu daliby wszystko i wszystkim.
Jak przyznaje, Lech Kaczyński ma przed sobą długą drogę do zwycięstwa w wyborach prezydenckich: - Robimy wszystko, żeby to się udało. Ale nie ma co udawać, że sprawa dzisiaj wygląda dobrze. Jest jeszcze pół roku do tych wyborów i po prostu należy się spiąć, sprężyć, odpowiedzieć na wyzwania współczesności, jak się to kiedyś mówiło i pokazać prezydenta takim, jakim on jest, a nie takim jakim pokazują go np. media.
Jak podsumowuje polityk przegrana Lecha Kaczyńskiego nie byłaby dobrym sygnałem dla PiS. - Musiałoby to zweryfikować nasze myślenie o nas. (...) Ludzie zawsze mają rację. Polityk który uważa, że ludzie są kretynami, i nie rozumieją, jacy my jesteśmy fajni nie powinien być w polityce.