Poseł PiS dosadnie o decyzji Sądu Najwyższego. "SN stwierdził, że nie będzie przestrzegał obowiązującego w Polsce prawa"
• Sąd Najwyższy będzie respektował nieopublikowane orzeczenia TK
• S. Piotrowicz (PiS) dla WP: SN stwierdził, że nie będzie przestrzegał prawa
• B. Budka (PO): To sygnał, że sądy zamierzają respektować konstytucję
26.04.2016 | aktual.: 26.04.2016 15:52
- Sąd Najwyższy stwierdził, że nie będzie przestrzegał obowiązującego w Polsce porządku prawnego. Tym samym pokazał on, że jest ponad wszystkimi władzami, nie zamierza honorować uchwał sejmowych i lekceważy stanowisko narodu wyrażone w ostatnich wyborach - tłumaczy Wirtualnej Polsce poseł PiS Stanisław Piotrowicz, komentując wtorkową decyzję Zgromadzenie Ogólnego sędziów Sądu Najwyższego. Chodzi o uchwałę SN, w której zapowiedział on, że będzie respektował wszystkie wyroki Trybunał Konstytucyjnego, nawet te nieopublikowane.
- Stanowienie prawa należy do kompetencji Sejmu, natomiast jego stosowaniem w praktyce zajmuje się sąd. SN wtorkową uchwałą postawił się ponad władzą ustawodawczą i jeszcze zaapelował do sądów powszechnych, aby i one nie stosowały obowiązującego w Polsce prawa. Myślę, że historia oceni te działania w sposób jednoznaczny - tłumaczy Piotrowicz. I dodaje, że zarówno Sąd Najwyższy jak i Trybunał Konstytucyjny pokazują lekceważenie dla woli narodu.
Inaczej wtorkową uchwałę Zgromadzenia Ogólnego sędziów SN interpretują politycy opozycji. - To jasny i czytelny sygnał, że sądy w Polsce zamierzają respektować Konstytucję i prawo. Obywatele mogą mieć poczucie, że jeśli ustawa zasadnicza zostanie naruszona, to sądy wiedzą jak się zachować i będą respektowały wyroki Trybunału Konstytucyjnego - tłumaczy WP poseł Platformy Obywatelskiej Borys Budka.
Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN, na którym dyskutowano nad sprawozdaniem z działalności tego sądu, podjęło dodatkową krótką uchwałę, "kierując się koniecznością zapewnienia jednolitości orzecznictwa sądów powszechnych i wojskowych". Odnosi się ona do kwestii nieopublikowanego przez rząd orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za niekonstytucyjne przepisy grudniowej nowelizacji ustawy o Trybunale autorstwa PiS.
"Zgodnie z art. 190 ust. 2 Konstytucji RP orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego podlegają niezwłocznemu opublikowaniu. Nieopublikowany wyrok Trybunału Konstytucyjnego stwierdzający niezgodność z Konstytucją określonego przepisu uchyla domniemanie jego zgodności z Konstytucją z chwilą ogłoszenia wyroku przez Trybunał Konstytucyjny w toku postępowania" - czytamy w treści uchwały.
- Istotą wyroku Trybunału Konstytucyjnego jest moment procesowy, a jego ogłoszenie w Dzienniku Ustaw jest rzeczą wtórną - powiedział dr hab. Dariusz Świecki, rzecznik prasowy Sądu Najwyższego.