Trwa ładowanie...
25-03-2010 14:26

Poseł o RPO: to dureń; "A tak w ogóle reklamuję serwis"

Polscy politycy polubili „ćwierkanie” (ang. tweet – ćwierkać). Najpierw Paweł Poncyljusz z PiS negatywnym komentarzem na Twitterze na temat kongresu swojej partii wywołał zamieszanie na kilka dni, teraz głos zabrał poseł PO Sławomir Nitras. Wieczorem umieścił na swoim mikroblogu lakoniczny wpis: "RPO to dureń".

Poseł o RPO: to dureń; "A tak w ogóle reklamuję serwis"Źródło: PAP
d46803d
d46803d

Czym Janusz Kochanowski tak naraził się europosłowi? Polityk poproszony przez Wirtualną Polskę o wytłumaczenie ostrych słów pod adresem rzecznika odesłał nas nie gdzie indziej tylko… na Twittera. Dlaczego? Bo - jak mówi żartem - reklamuje ten serwis. „To, że przyłożyłem rękę boli. To ostatnia osoba, która może ingerować w prywatne życie obywatela” – napisał na mikroblogu odnosząc się do swoich wcześniejszych słów. Trzy godziny temu znów „zaćwierkał” – „Jest bum bum w piersi. BUM BUM. Bije się mocno w piersi. Przepraszam”.

O co chodzi Nitrasowi? Najprawdopodobniej oburzyła go wypowiedź rzecznika praw obywatelskich dla "Super Expressu" na temat prywatnego życia Jerzego Buzka. "Jerzy Buzek się rozwiódł. Ale zachował się na poziomie" - zdradził Janusz Kochanowski, by zaraz dodać, że "media nie miały powodu się tym zajmować". RPO jako pierwszy powiedział o rozwodzie byłego premiera wprost. Tym samym wywołał burzę.

Twittera w Polsce wylansowali przed wyborami europejskimi w 2009 r. politycy PiS namówieni przez politycznego marketingowca Eryka Mistewicza. Później dołączali ich koledzy z różnych ugrupowań. Mikroblogi stają się coraz bardziej popularne, bo to idealne miejsce, żeby zwrócić na siebie uwagę. Umieszczanie wpisów jest bardzo proste, nie trzeba być podłączonym do sieci, wystarczy komórka.

d46803d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d46803d
Więcej tematów