Wypalił w programie na żywo. Zaskakujące słowa
- Jeśli trzeba będzie przyjąć kilka tysięcy migrantów, to na pewno powinniśmy. Solidarność z tym problemem jest najważniejsza - wskazał cytowany na portalu Polsat News Artur Łącki z KO. - To nie my odmawiamy tej solidarności, to nam odmawiano solidarności - zwróciła uwagę Elżbieta Zielińska z PiS.
15.09.2023 | aktual.: 15.09.2023 08:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
Jak powiedział w programie "Punkt Widzenia" poseł KO Artur Łącki, cytowany na portalu Polsat News, "najważniejszym słowem w Unii Europejskiej jest solidarność".
- Jeśli kraje południowej Europy i Polska przyjmują emigrantów w wielkiej liczbie, to wszystkie inne kraje powinny pomóc tym krajom w tym problemie - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łącki zaznaczył, że "jeśli trzeba będzie przyjąć kilka tysięcy migrantów, to na pewno powinniśmy". - Jesteśmy na tyle silnym i bogatym krajem, że powinniśmy to zrobić - powiedział.
Według niego "solidarność z tym problemem jest najważniejsza, dlatego że żaden kraj - ani Polska, ani Grecja, ani Włochy, ani Hiszpania - sama sobie z tym problemem nie poradzi".
Do wątku solidarności w UE odniosła się Elżbieta Zielińska z PiS. - To nie my odmawiamy tej solidarności, to nam odmawiano solidarności, kiedy przez nasze granice przychodziło kilka milionów dzieci i kobiet (z Ukrainy - red.), a nie młodych, smagłych mężczyzn, przybywających tu chyba tylko po to, by leżeć, bo przecież nie do pracy - powiedziała posłanka, cytowana przez portal Polsat News.