Poseł był zakażony koronawirusem. "Miałem zwidy, traciłem świadomość"

Gdański poseł Platformy Obywatelskiej Jerzy Borowczak był zakażony koronawirusem. W rozmowie z Wirtualną Polską mówi o walce z COVID-19 i o swoim obecnym stanie zdrowia. - Ciężko przechodziłem chorobę, miałem zwidy, nie wiedziałem, co się dzieje dookoła, traciłem świadomość - mówi WP Jerzy Borowczak.

Poseł Jerzy Borowczak opublikował na Facebooku zdjęcie w masce tlenowejPoseł Jerzy Borowczak opublikował na Facebooku zdjęcie w masce tlenowej
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Facebook
Sylwester Ruszkiewicz

O zakażeniu koronawirusem polityk poinformował w mediach społecznościowych na początku kwietnia. O tym, że jest zarażony, dowiedział się przez przypadek.

- Dla mnie to było dziwne. Byłem przyjęty na oddział urologii i musiałem zrobić test, żeby być przyjętym. Test wyszedł negatywny. Zostałem przyjęty na oddział, przeszedłem zabieg, wyszedłem ze szpitala i dopadły mnie dreszcze. Pomyślałem, że wystarczy gorący prysznic. Nie wystarczył. W nocy dopadła mnie gorączka ok. 39 stopni. Zadzwoniłem następnego dnia do lekarza i dostałem skierowanie na test. Po południu dowiedziałem się, że jest pozytywny - mówi Wirtualnej Polsce poseł Jerzy Borowczak.

Polityk nie ukrywa, że przechodził chorobę bardzo ciężko. - To świństwo covidowe jest gorsze od najgorszej grypy, leżałem kilka dni w łóżku z wysoką gorączką. Szczerze mówiąc, to... miałem zwidy. Przychodził lekarz z pielęgniarkami do mnie do domu, a ja nie kojarzyłem, kim są i kiedy się pojawili... Wydawało mi się, że jestem w Matriksie. Filmy mi leciały przed oczyma... - opowiada były polityk opozycji.

"Człowiek łapał powietrze jak ryba wyciągnięta z wody"

Jak wyznaje, w trudnych chwilach pomagała mu żona. Mimo ciężkiego przebiegu choroby u posła jego partnerka nie miała koronawirusa. - Przychodziła, oklepywała, kontrolowała, jak się czuję po zastrzykach. Musiałem je brać ze względu na duszności w płucach. Mam astmę i to było dodatkowe obciążenie. Na szczęście nie była konieczna wizyta w szpitalu, choć chcieliśmy dzwonić po przyjazd karetki pogotowia. Po konsultacji z lekarzem, na szczęście, nie wzywaliśmy ratowników do domu. Ciężko było, człowiek łapał powietrze jak ryba wyciągnięta z wody - mówi Wirtualnej Polsce polityk.

Jak dodaje, 8-10 dni spędził w łóżku. - Przyjmowałem mnóstwo lekarstw. Wątroba dostała swoje, robiłem badania i mam podwyższone wszystkie wskaźniki. Według lekarzy za 2-3 tygodnie mój stan ma wrócić do normy. Ciężko z tą chorobą w ogóle walczyć, człowiek jest bezsilny, przytłumiony. Jest mu wszystko jedno, traci się świadomość - dodaje Borowczak.

- Przy tej bezsilności człowieka nachodzą myśli, czy to już aby nie koniec żywota. Myślałem wtedy o córkach, że im tyle obiecałem, a nie zrealizuję tego. Oczywiście, że trzeba myśleć pozytywnie, bo bez tego ciężko pokonać koronawirusa. Najważniejsze, że wróciła teraz radość życia - kończy Borowczak.

Poseł Koalicji Obywatelskiej nie jest jedynym politykiem, który przechodził COVID-19. W tym gronie znaleźli się m.in. prezydent Polski Andrzej Duda, wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, poseł PiS i były minister transportu Jerzy Polaczek.

W ostatnich dniach zachorowała również posłanka PO Marzena Okła-Drewnowicz.

"Piszecie, dzwonicie, nie jestem w stanie odpowiadać. Jest bardzo różnie. Taka to choroba. Tu w szpitalu wszystko nabiera innego sensu. Gdy za ścianą umiera 53-letnia kobieta, która już się tak dobrze czuła. Gdy młody chłopak nie dojeżdża na przeszczep. Piszę to tylko po to, żebyście nie bagatelizowali. Zostawali w domu, jak was coś bierze. Testowali się. To może uratować wam i komuś życie. Bądźcie czujni!!!" - napisała posłanka na swoim profilu na Facebooku.

Obostrzenia. Wiemy, kiedy pożegnamy się z maseczkami. Ale są warunki

Wybrane dla Ciebie
Zimoch ostro reaguje na wulgarne słowa Śliza. "Stop chamstwu!"
Zimoch ostro reaguje na wulgarne słowa Śliza. "Stop chamstwu!"
Wyrzucony poseł wraca do Polski 2050. "Wszystkie ręce na pokład"
Wyrzucony poseł wraca do Polski 2050. "Wszystkie ręce na pokład"
Zmasowany atak na Ukrainę. Noc pełna alarmów
Zmasowany atak na Ukrainę. Noc pełna alarmów
Pożar hotelu na Mazowszu. Ewakuowano gości
Pożar hotelu na Mazowszu. Ewakuowano gości
Alkohol w Sejmie? Polacy są zdecydowanie przeciw. Nowy sondaż
Alkohol w Sejmie? Polacy są zdecydowanie przeciw. Nowy sondaż
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Nadchodzi gwałtowne ochłodzenie: ulewy, burze i przymrozki
Nadchodzi gwałtowne ochłodzenie: ulewy, burze i przymrozki
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"