Pościg ulicami Warszawy. Padły strzały
Sceny jak z filmu akcji rozegrały się na ulicach Warszawy. Policja rzuciła się w pościg za autem na brytyjskich numerach rejestracyjnych.
Jak czytamy na stronie tvnwarszawa.pl, do zdarzenia doszło około godziny 12.30 przy ulicy Puławskiej w Warszawie. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać samochód marki Renault na brytyjskich numerach rejestracyjnych z powodu przekroczonej prędkości.
Kierowca najpierw się zatrzymał, jednak gdy policjant podchodził do auta, gwałtownie ruszył. Wówczas rozpoczął się pościg.
W trakcie pościgu kierowca renault nie reagował na wydawane przez policjantów sygnały dźwiękowe i świetlne. Policjanci oddali strzały ostrzegawcze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostro ocenił Morawieckiego. "Ma obsesję utrzymania władzy"
18-latek nie miał prawa jazdy
- Przy ulicy Małej Łąki kierujący doprowadził do kolizji z radiowozem. Porzucił pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. W trakcie tego pościgu policjanci oddali strzały ostrzegawcze. Kierowca został zatrzymany. Okazał się nim 18-letni mężczyzna - opisał TVN Warszawa Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji.
Ze wstępnych badań wynika, że młody kierowca był trzeźwy. Okazało się jednak, że nie posiadał prawa jazdy.
Źródło: TVN Warszawa