Porywacze zamordowali córkę byłego prezydenta
Uprowadzona przed prawie pięcioma miesiącami córka byłego prezydenta Paragwaju, Raula Cubasa, została zamordowana przez porywaczy - ujawniła paragwajska policja.
Ciało 32-letniej Cecilii Cubas zostało znalezione w podziemiach domu na przedmieściach stolicy kraju, Asuncion. Aresztowano kilku podejrzanych o udział w zbrodni. Wśród nich - jak podano nieoficjalnie - ma znajdować się lider lewicowej organizacji, oskarżanej o powiązania z kolumbijskim ugrupowaniem partyzanckim FARC.
Raul Cubas - bogaty biznesmen, prezydent kraju w latach 1998-1999 - prowadził z porywaczami korespondencję pocztą elektroniczną i ostatecznie wypłacił im okup w wysokości, jakiej żądali. Mimo to nie zwolnili Cecilii, twierdząc, że otrzymana suma to "kara pieniężna", jaką winien ponieść Cubas.
Uprowadzonej kobiety szukano w całym kraju - prawdopodobnie jednak Cecilia została zamordowana już wkrótce po porwaniu. Jej zwłoki, znalezione przez policję, znajdowały się w stanie rozkładu i zostały zidentyfikowane na podstawie danych stomatologicznych.