ŚwiatPorwano pracownika jordańskiej ambasady w Bagdadzie

Porwano pracownika jordańskiej ambasady w Bagdadzie

Uzbrojeni osobnicy porwali
pracownika ambasady Jordanii w Bagdadzie - podała iracka
policja.

20.12.2005 | aktual.: 20.12.2005 09:59

Jordańczyka uprowadzono w chwili, gdy opuszczał swój dom. Źródła policyjne podają, że nazywał się Mahmud Zijadat.

Rzecznik rządu w Ammanie Nasser Dżudeh potwierdził fakt porwania precyzując, że uprowadzony był kierowcą ambasady.

Samochód Zijadata został przechwycony tego ranka przez trzy pojazdy na drodze z domu do pracy - powiedział rzecznik. Dodał, że mężczyzna był zatrudniony w bagdadzkiej placówce od czterech lat.

To kolejny cudzoziemiec porwany w Iraku w ciągu ostatnich tygodni.

Na początku listopada kierowana przez Jordańczyka Abu Musaba al- Zarkawiego iracka Al-Kaida zażądała, aby zagraniczni dyplomaci pracujący w Iraku opuścili ten kraj, gdyż w przeciwnym wypadku ryzykują własnym życiem.

Komunikat opublikowano w dzień po ogłoszeniu przez Al-Kaidę decyzji zabicia uprowadzonych dwóch pracowników ambasady Maroka. W tym roku ugrupowanie Zarkawiego zabiło już dwóch dyplomatów algierskich, dyplomatę egipskiego i kierowcę ambasady Sudanu.

Al-Kaida oświadczyła ponadto, że nie widzi różnicy między wyższym a niższym personelem placówek dyplomatycznych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)